Dziś mówi otwarcie: jest singielką i kocha swoją wolność. Co jeszcze zdradziła?

Ewa Kasprzyk oficjalnie potwierdziła rozstanie z Michałem Kozerskim. Aktorka, znana z niezależności i silnego charakteru, wyznała, że ponownie jest singielką i cieszy się nowym rozdziałem w życiu. Co zdradziła?

Ewa Kasprzyk nie owija w bawełnę – jej związek z Michałem Kozerskim to już przeszłość. Po latach wspólnego życia aktorka oficjalnie potwierdziła rozstanie. Dziś mówi otwarcie: jest singielką i kocha swoją wolność. Co jeszcze zdradziła w poruszającym wywiadzie?

Związek Ewy Kasprzyk i Michała Kozerskiego – historia miłości
Miłość, która zaczęła się w słonecznej Turcji w 2016 roku, przetrwała wiele wspólnych lat i medialnych wyzwań. Ewa Kasprzyk i Michał Kozerski poznali się podczas wakacyjnego wyjazdu, a ich uczucie szybko przeniosło się do codzienności. W 2018 roku zaczęli wspólne życie. Para była obecna nie tylko na salonach, ale i na ekranach — w 2021 roku wystąpili razem w programie „Power Couple”, a dwa lata później w kulinarnym show „Para do gara. Ona mówi, on gotuje”.

Ich relacja wydawała się pełna zrozumienia, wsparcia i wspólnej pasji do życia. Nieoczekiwanie Ewa Kasprzyk wyznała, że ich historia dobiegła końca.

W maju tego roku pojawiły się pierwsze sygnały, że w życiu pary nie wszystko układa się idealnie. Choć wówczas unikała szczegółów, teraz Ewa Kasprzyk w rozmowie ze Złotą Sceną, mówi już wprost, że jest singielką.

Teraz to w ogóle z nikim się nie zadaję. Jestem do wzięcia od niedawna, także przyzwyczajam się znowu do bycia singielką. Jest to bardzo cudowny stan” — stwierdziła bez cienia żalu w rozmowie z Anną Jurksztowicz. Ewa Kasprzyk nie postrzega samotności jako porażki, ale jako wybór. Wolność to dla niej nieodłączna część osobowości, której nie zamierza już tłumić. W szczerym wyznaniu Kasprzyk zdradziła, że jej „gen wolności i niezależności” może być jedną z przyczyn, dla których jej relacje nie przetrwały próby czasu

„Ja mojego życia nie podporządkowuje związkom, bo jak wiemy, to jest bardzo kruche i też myślę, że może dlatego moje związki nie wytrzymują. Że jednak ten gen wolności, niezależności jest we mnie bardzo silny”, dodaje w rozmowie ze Złotą Sceną.