Dramatyczna akcja ratunkowa pod Krakowem. Strażacy musieli podjąć wyjątkowe środki, by uratować kierowcę uwięzionego w zniszczonym aucie.

Groźny wypadek w miejscowości Biały Kościół (woj. małopolskie). Mercedes zderzył się tam z ciężarówką. Osobówka została kompletnie zniszczona, a kierowca był uwięziony w stertach blachy. Strażacy nie mieli wyjścia. By go ratować, musieli użyć specjalnych narzędzi hydraulicznych do rozcięcia karoserii. Na miejscu lądował śmigłowiec LPR.

Mercedes czołowo zderzył się z ciężarówką. W osobówce zakleszczony był kierowca.9
Zobacz zdjęcia
Mercedes czołowo zderzył się z ciężarówką. W osobówce zakleszczony był kierowca. Foto: Powiat Krakowski 112 / Facebook
Do tego wypadku doszło w środę, 6 sierpnia, na drodze krajowej nr 94 we wsi Biały Kościół to niespełna 20 km od Krakowa.

Wczesnym rankiem służby zostały zaalarmowane o czołowym zderzeniu mercedesa z ciężarówką. Doszło do tego na łuku drogi. Siła uderzenia była potworna, osobówka została kompletnie zniszczona. W środku uwięziony był kierowca.

Przeczytaj także: Na ulicy została tylko jej laska i but. Tragedia przy cmentarzu w Kołobrzegu

Ruszyła dramatyczna walka o jego życie. By wydostać mężczyznę strażacy musieli użyć specjalnych narzędzi hydraulicznych.

Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. W jakim stanie jest kierowca mercedesa? Na razie nie wiadomo.

Przeczytaj także: Tragedia Polaków w Egipcie. Szpital w Olsztynie żegna dr Anitę Samek-Krymkowską

W miejscu wypadku przez kilka godzin mogą potrwać utrudnienia w ruchu. Okoliczności tego zdarzenia ustala policja.