NFL
Donald Tusk spędził rodzinny weekend na Kaszubach, dzieląc się wyjątkowymi chwilami z wnuczkami. Co skłoniło go do wspomnień sprzed lat?
Donald Tusk podzielił się w sieci zdjęciami z weekendu na Kaszubach. Premier spędzał czas z wnuczkami na świeżym powietrzu, a jedną z atrakcji była jazda konna. To skłoniło polityka do podzielenia się anegdotą sprzed 45 lat. “Na szczęście wnuczki nie oczekują ode mnie instruktażu, noszę za nimi tylko siodła” — skwitował.
Donald Tusk pokazał zdjęcia z wnuczkami.3
Zobacz zdjęcia
Donald Tusk pokazał zdjęcia z wnuczkami. Foto: donaldtusk / Instagram
Donald Tusk chętnie dzieli się w mediach społecznościowych zdjęciami z bliskimi. Wyjątkowo często fotografuje się ze swoimi wnuczkami. Tak było i teraz, w trakcie lipcowego weekendu. Premier spędził rodzinny czas na Kaszubach.
W niedzielę (20 lipca) szef rządu opublikował w serwisie Instagram trzy zdjęcia ze stajni. Na jednym z nich widać premiera z siodłem w rękach oraz jego wnuczkę w kasku jeździeckim. Kolejne ujęcia przedstawiają same wnuczki — podczas wyczesywania konia i w trakcie samej jazdy konnej.
Tusk opatrzył zdjęcia nietypowym opisem. “45 lat temu, stadnina pod Kwidzynem. Kolega rozchorował się i poprosił mnie, żebym zastąpił go na obozie jeździeckim dla dzieciaków. W roli instruktora! Przez tydzień!” — czytamy.
Argument, że ja z bliska konia nawet nie widziałem, nie przekonał go. Skończyło się totalną kompromitacją i licznymi stłuczeniami” — dodał premier. Podkreślił, że “na szczęście wnuczki nie oczekują od niego instruktażu”. “Noszę za nimi tylko siodła. Niedziela na Kaszubach, Jackowo” — podsumował.
Premier udał się na rodzinny wyjazd w gorącym politycznie czasie. W najbliższych dniach ogłosić ma skład rządu po rekonstrukcji, a wcześniej jeszcze raz spotkać się z liderami koalicji rządzącej.