Connect with us

NFL

Donald Trump ponownie zaskoczył podczas ceremonii ułaskawienia indyków, nie szczędząc słów krytyki wobec politycznych przeciwników i… Melanii. Co powiedział?

Published

on

Donald Trump nie przestaje zaskakiwać. Podczas tradycyjnej ceremonii ułaskawienia indyka z okazji Święta Dziękczynienia, zamiast koncentrować się na ptakach, które uratował przed końcem w piecach Amerykanów, postanowił rozgrzać atmosferę swoimi wypowiedziami o politycznych przeciwnikach i… żonie. W jego słowach zabrakło jakiejkolwiek powściągliwości, a krytyka nie oszczędziła ani Bidena, ani Melanii.

“Gruby niechluj” – Trump nie szczędził słów podczas ułaskawiania indyka.6
Zobacz zdjęcia
“Gruby niechluj” – Trump nie szczędził słów podczas ułaskawiania indyka. Foto: Jonathan Ernst / Reuters
Zanim Donald Trump uda się na Florydę, by rozpocząć świąteczną przerwę w swojej posiadłości Mar-a-Lago, przed Białym Domem miała miejsce ceremonia ułaskawienia dwóch indyków, które stały się częścią amerykańskiej tradycji przed Świętem Dziękczynienia. Jak co roku, prezydent Stanów Zjednoczonych wziął udział w tej niecodziennej ceremonii.

Ceremonia miała miejsce w Ogrodzie Różanym Białego Domu, gdzie prezydent, zgodnie z tradycją, ogłosił akt łaski wobec dwóch indyków – Gobble’a i Waddle’a. Tradycja ułaskawiania ptaków sięga czasów Abrahama Lincolna, jednak to dopiero George Bush Senior w 1989 r. zainicjował ceremoniał w formie, którą znamy dzisiaj. Gobble, trzyletni indyk o wadze 23,5 kg, i Waddle, nieco lżejszy od swojego towarzysza, usłyszał: — Chcę ci powiedzieć, Gobble, chcesz wiedzieć, co to znaczy? Jesteś bezwarunkowo ułaskawiony.

Po zakończeniu ceremonii ptaki zostały przewiezione do specjalnego ośrodka na Uniwersytecie Stanowym Karoliny Północnej, gdzie miały otrzymać opiekę weterynaryjną.

Trump nie oszczędził swojego poprzednika, Joe Bidena. W kontekście ubiegłorocznej ceremonii ułaskawienia indyków prezydent stwierdził, że decyzja Bidena była “nieważna”, ponieważ została podpisana za pomocą urządzenia do automatycznego podpisu – tzw. autopenu. — Te indyki były w drodze do obróbki, ale ja przerwałem tę podróż. Oficjalnie je ułaskawiłem — dodał Trump.

Trump nie ograniczył się do komentarzy na temat Bidena. Prezydent poruszył również temat swojej żony, Melanii, zaskakując wszystkich swoimi słowami. Mówiąc o imionach, które nadano indykowi, Trump powiedział, że najchętniej nadałby im imiona swoich przeciwników politycznych.

— Nazwę je na cześć moich rywali, na przykład Nancy — powiedział, odnosząc się do Nancy Pelosi, przewodniczącej Izby Reprezentantów. Trump dodał, że nie ułaskawiłby tego indyka, nawet gdyby Melania go o to prosiła. — Nie obchodziłoby mnie to, co mówi Melania — stwierdził prezydent.

Jednym z najbardziej kontrowersyjnych momentów ceremonii było ostre zaatakowanie J.B. Pritzkera, gubernatora Illinois. Trump określił go mianem “grubego niechluja” i zaatakował jego sposób zarządzania stanem, szczególnie w kontekście rosnącej przestępczości w Chicago. — Mówiłem już o nim — jest gruby i leniwy. Wiem, że to nie jest ładne, ale nie mogę inaczej — powiedział.

Dodał, że sam chciałby zrzucić kilka kilogramów, ale nie planuje tego robić w Święto Dziękczynienia.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAlery