NFL
Czy Zakopane stało się luksusem dla wybranych? Szokujące słowa arty
Szukaj w serwisie…
Szukaj
Ludzie
Potwierdził medialne doniesienia. Karpiel-Bułecka nie ma dobrych wieści dla Polaków
Sebastian Karpiel-Bułecka o arabskich turystach w Zakopanem. “Miasto świetnie sobie radzi”
Cezary Wiśniewski
Cezary Wiśniewski
Dziennikarz działu Ludzie
Data utworzenia: 27 listopada 2025, 9:55.
Udostępnij
Sebastian Karpiel-Bułecka promował ostatnio show “Must be the music”, więc nie mogło zabraknąć go na konferencji prasowej programu. W rozmowie z “Faktem” opowiedział nie tylko o swoich przemyśleniach dotyczących nadchodzącej edycji, ale wspomniał również o sytuacji turystów, którzy narzekają na wysokie ceny podczas wyjazdu w polskie góry. — Jest bardzo drogo — potwierdza.
Sebastian Karpiel-Bułecka nie należy do grona gwiazd, które brylują na ściankach i chętnie udzielają wywiadów. Raczej dawkuje swoją obecność w mediach, skupiając się jedynie na promocji swoich zawodowych aktywności. Podczas konferencji prasowej muzycznego programu Polsatu zrobił jednak wyjątek. Nie dość, że zgodził się odpowiedzieć na kilka prywatnych pytań, to jeszcze napomknął o swoim sezonowym życiu w górach.
Sebastian Karpiel-Bułecka dużo koncertuje i na co dzień mieszka z rodziną w Warszawie. Gdy jednak czas mu na to pozwala, ucieka w góry, gdzie odnajduje spokój i może się zregenerować.
— Ja przebywam głównie w Kościelisku, bo stamtąd pochodzę, tam mam dom, więc tam jest spokój. Po Krupówkach nie chodzę, bo nie znajduję tam niczego, co mogłoby mnie w jakiś sposób wzbogacić duchowo czy jakoś inaczej. Oczywiście ludzie mnie poznają na drodze, bo w mediach się pojawiam, ale to są zwykle miłe spotkania, nie są to jakieś zaczepki czy coś, co by mi utrudniało życie — przekazał.
W rozmowie z “Faktem” artysta dał również do zrozumienia, że w góry — a zwłaszcza do Zakopanego — faktycznie przyjeżdża coraz mniej Polaków, co wynika z galopującej drożyzny. Miasto jednak świetnie prosperuje, ponieważ coraz częściej gości turystów ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Jest drogo, jest bardzo drogo nawet. W tej chwili pewnie bardziej się opłaca ludziom wyjechać na wakacje za granicę — do Włoch czy w inne ciepłe kraje, niż być w Zakopanem. Ale do miasta zaczęli przyjeżdżać turyści z Emiratów Arabskich i oni tę przestrzeń zagospodarowali. Także miasto sobie świetnie radzi — dodał.