NFL
Choć nie pojawił się na pogrzebie, Cristiano Rolando zdecydował się na niezwykle poruszający gest wobec wdowy po zmarłym piłkarzu. Pokazał, że ma wielkie serce.
Tragedia wstrząsnęła światem futbolu. W wypadku samochodowym zginęli Diogo Jota i jego brat Andre Silva. Choć na pogrzebie nie pojawił się Cristiano Ronaldo, media donoszą, że kapitan portugalskiej kadry zdecydował się na niezwykle poruszający gest wobec wdowy po zmarłym piłkarzu.
W czwartek świat obiegła wstrząsająca wiadomość o śmierci Diogo Joty i jego brata, Andre Silvy. Obaj zginęli w wypadku samochodowym niedaleko portugalskiej granicy. Ich Lamborghini wypadło z drogi podczas manewru wyprzedzania, a przyczyną tragedii miało być pęknięcie opony. Auto stanęło w ogniu. Rodzina błyskawicznie rozpoczęła procedury sprowadzenia ciał do ojczyzny.
Siostra Cristiano Ronaldo broni brata. Opublikowała poruszające oświadczenie
W sobotę 5 lipca w kościele Igreja Matriz de Gondomar odbyła się wzruszająca ceremonia pogrzebowa. To w tej samej świątyni Diogo Jota zaledwie kilka dni wcześniej poślubił swoją ukochaną Rute Cardoso. Osierocił trójkę dzieci.
Wśród tłumu żałobników nie pojawił się jednak Cristiano Ronaldo. Jego nieobecność wywołała burzę w mediach, zwłaszcza że jak podała „Ultima Hora”, CR7 miał w tym czasie odpoczywać na jachcie na Majorce. Kapitan reprezentacji Portugalii wcześniej zamieścił jedynie wzruszający wpis w mediach społecznościowych, składając kondolencje rodzinie zmarłych piłkarzy.
Krytyka nie ustaje, jednak w obronie Cristiano stanęła jego siostra, Katia Aveiro. W emocjonalnym wpisie przypomniała, jak wyglądał pogrzeb ich ojca i dała do zrozumienia, że Ronaldo nie chciał odwracać uwagi od żałoby rodziny. „Kiedy nasz ojciec zmarł, musieliśmy sobie radzić nie tylko z żalem, ale też kamerami i ciekawskimi widzami. Wtedy dostęp nie był tak łatwy, jak teraz, a było tak tłoczno, że nie mogliśmy opuścić kościoła” – napisała.
Nigdy nie wiesz, co oznacza ból w rodzinie i prawdziwe wsparcie, dopóki czegoś takiego nie przeżyjesz. Ten fanatyzm staje się meczący. Krytyka za nic. Chore społeczeństwo! Wszyscy mamy rodziny. To niesamowite, że telewizja i internet, zamiast skupiać się na tym, kto zginął, czcić ból okaleczonej rodziny, skupia się na tym, kogo zabrakło na pogrzebie. Wstydzę się tego oglądać, to godne ubolewania”, dodała.
Ale to nie wszystko.
Jak donosi portugalski dziennik „Record”, Ronaldo miał osobiście skontaktować się z wdową po Diogo Jocie i złożyć jej propozycję, która poruszyła serca wielu. Legendarny piłkarz zaoferował, że weźmie na siebie koszty edukacji dzieci Joty. Zapewnił, że zrobi wszystko, by mogły uczęszczać do najlepszych szkół i trenować w profesjonalnych ośrodkach sportowych.