Cała Polska to widziała

Dzisiejsze Święto Niepodległości ma szczególne znaczenie dla Karola Nawrockiego, gdyż jest to jego pierwsze Narodowe Święto Niepodległości obchodzone w roli Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Od momentu objęcia urzędu 6 sierpnia 2025 roku, minęły zaledwie trzy miesiące, w trakcie których Nawroccy zadebiutowali w Pałacu Prezydenckim, a ich wizerunek (od mody Marty Nawrockiej po stanowcze wypowiedzi Prezydenta) jest pod ciągłą obserwacją.

W międzyczasie w kraju odbywały się m.in. uroczystości związane z rocznicą Powstania Warszawskiego (1 sierpnia) oraz rocznica Cudu nad Wisłą (15 sierpnia), a także obchody rocznicy powstania NSZZ „Solidarność” (31 sierpnia). 

Dzisiejsze obchody są zatem ważnym testem dla głowy państwa w kontekście podkreślania jedności i pamięci historycznej.
Czytaj więcej:

Obchody Narodowego Święta Niepodległości w Warszawie tradycyjnie zdominowane są przez liczne wydarzenia, w tym zgromadzenia publiczne i marsze. Centralnym punktem oficjalnych uroczystości jest uroczysta odprawa wart przed Grobem Nieznanego Żołnierza, gdzie Prezydent ma być obecny w południe.

Para Prezydencka rozpoczęła dzień od ceremonialnego złożenia wieńców pod pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego, a następnie pod pomnikiem Wojciecha Korfantego.

Oprócz oficjalnych uroczystości państwowych, ulice Warszawy wypełnia Marsz Niepodległości, który gromadzi tysiące uczestników i ma tradycyjną trasę: rusza z Ronda Dmowskiego, a następnie przechodzi Alejami Jerozolimskimi i Mostem Poniatowskiego na błonia Stadionu Narodowego. Ponadto w stolicy odbywa się także Bieg Niepodległości oraz liczne parady motocyklowe i wydarzenia artystyczne.

Podczas samego marszu będzie specjalne miejsce dla przemówienia Karola Nawrockiego.

Szczególnie wzruszający moment obchodów miał miejsce w Świątyni Opatrzności Bożej w trakcie mszy świętej w intencji Ojczyzny. Przed rozpoczęciem uroczystego nabożeństwa, Prezydent Karol Nawrocki dokonał symbolicznego, historycznego gestu – zapalił Świecę Niepodległości.

To niezwykle cenny dar przekazany Warszawie przez papieża Piusa IX już w 1867 roku. Świeca była przez dziesięciolecia przechowywana jako symbol nadziei, mający zapłonąć dopiero w momencie odzyskania przez Polskę wolności po 123 latach zaborów. Zapalenie jej w tak podniosłym dniu, podczas pierwszej mszy niepodległościowej Prezydenta, było silnym, symbolicznym akcentem łączącym pokolenia i podkreślającym znaczenie walki o niepodległość dla tożsamości narodowej. Był to także ważny i wzruszający moment dla zebranych w świątyni.