NFL
Była “zwykłą mężatką z wózeczkiem”. A potem cztery razy została mistrzynią świata
W 1950 r. Helena Rakoczy dokonała czegoś niezwykłego. — Byłam taką sobie zwykłą mężatką i jedynym moim wyczynem był spacer z wózeczkiem, w którym woziłam małą córeczkę. Pewnego razu postanowiłam uczęszczać na lekcje gimnastyki. Bez żadnych ambicji wyczynowych. Ot, po prostu dla rozruszania gnuśnych mięśni — opowiadała. A potem z MŚ w gimnastyce sportowej w Bazylei przywiozła aż pięć medali! Przypominamy ze szczegółami jej inspirującą historię.
Gdy jesienią tego roku kajakarka Klaudia Zwolińska zdobyła trzy medale MŚ w indywidualnych konkurencjach olimpijskich — w tym dwa złote — to zaczęły się poszukiwania podobnych wyczynów w polskim sporcie. Trzeba mocno kopać w historii, żeby się dokopać. Dokładnie przez trzy ćwierćwiecza.