Biskup zarzucił koalicji rządzącej “uprzykrzanie życia” . Więcej w komentarzu

Biskup płocki Szymon Stułkowski podczas kazania na Jasnej Górze skomentował zmiany w polskich szkołach. Odniósł się do decyzji MEN ws. lekcji religii oraz edukacji zdrowotnej. Duchowny skrytykował działania rządu.

niedzielę 28 września biskup płocki Szymon Stułkowski odprawił mszę i wygłosił kazanie do uczestników 41. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Małżeństw i Rodzin na Jasną Górę. Biskup zarzucił koalicji rządzącej “uprzykrzanie życia” w kontekście nauczania religii w polskich szkołach. Duchowny nawiązał do decyzji Ministerstwa Edukacji Narodowej, zgodnie z którą od bieżącego roku szkolnego religia lub etyka odbywają się w wymiarze jednej godziny tygodniowo. Ponadto oceny z tych przedmiotów nie będą wliczane do średniej na świadectwie. Biskup Stułkowski mówił o “utrudnianiu i zniechęcaniu dzieci, młodzieży do uczestnictwa w katechezie

Stowarzyszenie Katechetów Świeckich wniosło do Sejmu obywatelski projekt ustawy “Tak dla religii i etyki w szkole”, który zakłada m.in. wprowadzenie dwóch obowiązkowych godzin lekcji religii lub etyki w tygodniu. Przygotowała go konserwatywna organizacja Ordo Iuris. Biskup Stułkowski podczas kazania na Jasnej Górze podziękował inicjatorom projektu oraz osobom, które się pod nim podpisały. – Módlmy się o to, aby udało się w pracach komisji doprowadzić do tego, że wychowanie etyczne w polskiej szkole będzie miało miejsce – powiedział

Część środowisk prawicowych i kościelnych krytykowała wprowadzenie edukacji zdrowotnej do szkół ze względu na tematykę dojrzewania oraz zdrowia seksualnego, którą uwzględniono w programie nowego przedmiotu. Ministerka edukacji Barbara Nowacka stwierdziła, że “edukacja zdrowotna jest przedmiotem nieobowiązkowym nie bez przyczyny”. – Nie chcę, aby do szkół wprowadziła się polityka i niepotrzebne konflikty. Czasami zmiany lepiej wprowadzać stopniowo i spokojnie – powiedziała Nowacka 22 września na antenie TVP Info.