Connect with us

NFL

Biało-Czerwoni rozbili Brazylię 3:0 Ponownie ogromny wkład w to miał atakujący Kewin Sasak Lider naszego zespołu zachwycił ekspertów Więcej w komentarzu

Published

on

Reprezentacja Polski w wielkim stylu zameldowała się w finale Ligi Narodów. Biało-Czerwoni rozbili Brazylię 3:0, w co ponownie ogromny wkład miał atakujący Kewin Sasak. Lider naszego zespołu zachwycił ekspertów.

Po tym spotkaniu można było spodziewać się wielkich emocji i wyrównanej walki. Te przewidywania się sprawdziły, ale oprócz klasowej siatkówki dostaliśmy również masę błędów. Ogólnie nie było to więc widowisko najwyższej klasy, ale to nie ma znaczenia. Liczy się to, że Polacy pokonali Brazylię 3:0 i awansowali do finału Ligi Narodów.

Biało-Czerwoni, którzy wygrali już te rozgrywki w 2023 roku, ponownie zachwycili ekspertów. Widać bowiem, że forma naszej reprezentacji rośnie. “Polska – Brazylia 3:0!!!!” – skwitował krótko Rafał Smoliński z WP SportoweFakty.

Liderem zespołu Nikoli Grbicia, podobnie jak w ćwierćfinałowym spotkaniu z Japonią, był Kewin Sasak. Atakujący zdobył aż 19 punktów, notując 81-procentową skuteczność w ofensywie. “Ten facet zagrał dziś wielkiego szlema. Zabawił się z Brazylijczykami w półfinale. KOT” – podsumował Mateusz Wasiewski z naszej redakcji.

Kewin Sasak Niesamowity. Nie potrzeba innego komentarza. Nie trzeba podawać liczb. Trzeba tylko klaskać” – oceniła z kolei Sara Kalisz z TVP Sport.

Kewin Sasak GOAT. Tyle nierówności w tym ataku, tyle świetnych akcji Kuby Popiwczaka, tyle wahań Wilfredo Leona. A jednak efekt jest taki, że jako jedyna drużyna w Ningbo Polacy nie tracą seta i zagrają o złoto. Grbić znów miał rację, że po Gdańsku będzie lepiej” – stwierdziła Edyta Kowalczyk z Przeglądu Sportowego Onet.

Oprócz kapitalnej gry Sasaka i zwycięstwa Polaków był też mniej przyjemny aspekt tego spotkania. Kontuzji kostki doznał bowiem Tomasz Fornal. “Forni nie ma szczęścia 2019 rok pamiętacie jak poleciał na Finały VNL pomimo kontuzji kostki, w zeszłym sezonie kontuzja kostki, w obecnym również” – nawiązała Ewa Mac.

Mimo urazu przyjmujący wrócił jednak do gry i pokazał ogromną wolę walki. Do czasu, aż ból okazał się nie do pokonania, ale mimo to Fornal zyskał ogromne uznanie. “Jeśli ktoś jeszcze ma wątpliwości, czy Tomasz Fornal aby na pewno nie jest kosmitą, niech zerknie na to nagranie. Staw skokowy ze stali. Serce do gry ze stali. Nowy Sylwester Stallone” – skwitował Mateusz Ligęza z Radia ZET.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAlery