NFL
Aleksander Kwaśniewski zdradza swoje plany dotyczące zaprzysiężenia Karola Nawrockiego. Czy były prezydent pojawi się na ceremonii?
Szymon Hołownia zwołał Zgromadzenie Narodowe na 6 sierpnia. To wtedy ślubowanie przed marszałkiem Sejmu złoży Karol Nawrocki. Zaprzysiężenie prezydenta elekta wywołuje wiele emocji. Pojawiają się też pytania o listę gości. W rozmowie z Wirtualną Polską do sprawy odniósł się Aleksander Kwaśniewski. Były prezydent zdradził, czy pojawi się na ceremonii.
Aleksander Kwaśniewski zdradził, czy pojawi się na zaprzysiężeniu Karola Nawrockiego.
Aleksander Kwaśniewski zdradził, czy pojawi się na zaprzysiężeniu Karola Nawrockiego. Foto: newspix.pl/Damian Burzykowski/newspix.pl
Szymon Hołownia wydał postanowienie o zwołaniu Zgromadzenia Narodowego na 6 sierpnia. To wtedy Karol Nawrocki zostanie zaprzysiężony na prezydenta. Uroczystość, podczas której złoży ślubowanie przed marszałkiem Sejmu, rozpocznie się o godz. 10:00.
Wiele emocji wywołuje fakt, że postanowienie Hołowni wciąż nie zostało opublikowane w Monitorze Polskim. Działacze PiS sugerują, że za opieszałością strony rządzącej może stać plan na podważenie tej decyzji. Rzecznik rządu Adam Szłapka w odpowiedzi na pytania “Gazety Wyborczej” zapewnił, że “nie ma tu żadnej spiskowej teorii”.
Niedawno w Dzienniku Ustaw opublikowano uchwałę Sądu Najwyższego stwierdzającą ważność wyboru Karola Nawrockiego na prezydenta. I tu nie obeszło się bez emocji w związku z dodaniem adnotacji. Podkreślono w niej, że orzecznictwo europejskich trybunałów nie pozwala na uznanie składu SN z tej sprawy za “sąd ustanowiony na mocy ustawy”.
Hołownia zapewnia jednak, że zaprzysiężenie się odbędzie, a on odbierze ślubowanie od Nawrockiego. Dojdzie do tego w obecności posłów i senatorów, ale pojawią się też goście. O to, czy jednym z nich będzie Aleksander Kwaśniewski, byłego prezydenta zapytała Wirtualna Polska.
— Wybieram się — przyznał Kwaśniewski. W kampanii prezydenckiej nieraz krytykował kandydata z poparciem PiS. Teraz wyjaśnił jednak, że postanowił wziąć udział w uroczystości, ponieważ uważa, “że ciągłość państwa jest wartością”.
Jak przypomina WP, Kwaśniewski był jedynym byłym prezydentem, który pojawił się na posiedzeniu Zgromadzenia Narodowego podczas zaprzysiężenia Andrzeja Dudy przed jego drugą kadencją. — Przeważyły trzy sprawy. Szacunek do państwa polskiego, szacunek do urzędu prezydenta i szacunek do wyborców — argumentował pięć lat temu.