A ostatnio znów wróciła do zawodu Więcej ➡️

Madelene Wright została wyrzucona z klubu, po tym, jak w sieci pojawiły się jej kontrowersyjne nagrania. Bała się wtedy, że zaprzepaściła swoją karierę, a po skandalu zaczęła zarabiać krocie na swoich publikacjach w mediach społecznościowych. Ale ostatnio znów wróciła do piłki.

W grudniu 2020 r. do sieci trafiły nagrania, na których Madelene Wright wdychała powietrze z podejrzanie wyglądającego balona, a później także takie, na którym piła szampana siedząc za kierownicą samochodu. Angielski klub wszczął własne śledztwo w sprawie i zdecydował, że nie chce mieć takiej zawodniczki w swoich szeregach.

Byłam młoda, bawiłam się z przyjaciółmi i tak naprawdę nie rozumiałam, w jakiej pozycji się znajduję i jakie mam obowiązki. Kochałam moją drużynę, więc ta decyzja złamała mi serce. […] Czułam się winna i rozczarowana sobą” — opowiadała w rozmowie z “The Sun”.

Niedługo później okazało się, że życie zawodniczki nie runęło w gruzach, a mocno się zmieniło. Zyskała na popularności, przez co jej konto na Instagramie “urosło” i zaczęła otrzymywać oferty współpracy od różnych marek. Później kobieta dojrzała zarobek w założeniu konta na platformie dla dorosłych, gdzie zarabiała krocie.

W pierwszym roku zarobiłam ponad pół mln funtów. Nie mogę kłamać, to całkowicie odmieniło moje życie. Mam własne mieszkanie, podróżuję po świecie i cieszę się wieloma luksusowymi rzeczami” — wyznała jakiś czas temu Wright. Okazało się, że subskrybenci za dostęp do jej publikacji muszą płacić 33 euro miesięcznie (ok. 150 zł).

Po wydarzeniach z 2022 r. piłkarka we wrześniu 2023 r. wróciła do swojej pasji, którą wciąż jest piłka nożna. Zawodniczka najpierw dołączyła do Leyton Orient, a później reprezentowała barwy Chesham United w FA National League. Po wygaśnięciu jej kontraktu z Chesham United przez chwilę była wolnym strzelcem, a w sierpniu br. podpisała umowę z kolejną drużyną

Madelene Wright zasiliła szeregi Chatham Town Women, która gra w czwartej lidze FA Women’s National League. “Witamy, Madelene. Z przyjemnością potwierdzamy podpisanie kontraktu z napastniczką Madelene Wright” — witano zawodniczkę na klubowym profilu.

Widać, że Wright zapomniano jej przewinienia, a fakt, że publikuje na platformie dla dorosłych, nie ma już znaczenia. Piłkarka sprzedaje subskrypcje za 24 funty miesięcznie, a jej treści to zdjęcia i filmy, do których pozuje w bikini, koszulkach piłkarskich i bieliźnie, podobne do tych, które znajdziemy na jej koncie na Instagramie, które obserwuje 332 tys. osób.

Początkowo piłkarka wzbraniała się przed zakładaniem konta we wspomnianym serwisie, jednak później po rozważeniu wszystkich za i przeciw uważa, że podjęła właściwą decyzję.