NFL
Starcie dwóch outsiderów będzie miał dodatkowy smaczek. I to nie byle jaki! ➡️
Kiedy w jednym dniu z turniejem ATP 1000 w Szanghaju żegnają się Novak Djoković i Daniił Miedwiediew, wiadomo, że dzieją się rzeczy niezwykłe. Ale to, kto wyeliminował wspomnianą dwójkę przeszło wszelkie oczekiwania. O tytuł zagrają Valentin Vacherot i Arthur Rinderknech, których poza tenisem łączą też… więzy krwi.
Jako pierwszy miejsce w wielkim finale sensacyjnie zapewnił sobie Vacherot, który niespodziewanie okazał się lepszy od samego Djokovicia! Serb przegrał z 204. w rankingu Monakijczykiem 3:6, 4:6. Spotkanie było pełne zwrotów akcji, a słynny “Nole” kilkukrotnie sięgał po przerwę medyczną i po tabletki przeciwbólowe. 26-latek stał się najniżej notowanym finalistą turnieju rangi ATP 1000 w historii.
Kilka godzin później miejsce w finale zagwarantował sobie Rinderknech (54. ATP). 30-letni Francuz pokonał Miedwiediewa, choć w pierwszym secie to Rosjanin okazał się lepszy. W dwóch kolejnych partiach więcej zimnej krwi zachował jednak Francuz, który najpierw rozbił tenisistę z Moskwy 6:2, a w decydującej rozgrywce zwyciężył 6:4
Tym samym o tytuł w Szanghaju zagrają dwaj zawodnicy, na których przed rozpoczęciem tej prestiżowej imprezy nie stawiał absolutnie nikt. Do tej pory największym sukcesem Monakijczyka były wygrane turnieje w cyklu ATP Challenger Tour. Francuz może się natomiast pochwalić czwartą rundą US Open osiągniętą w kończącym się sezonie.
Zobacz także: Szanghaj. Roger Federer powrócił w meczu pokazowym
Co ciekawe, starcie dwóch outsiderów będzie miał dodatkowy smaczek. I to nie byle jaki! Okazuje się bowiem, że Vacherot i Rinderknech są… kuzynami. “Dwóch kuzynów przeżywa najlepszy tydzień w swojej karierze” — napisano na profilu Tennis TV na platformie X. Do posta dołączono zdjęcie sprzed lat, na którym widać obu finalistów.
Następnie zamieszczono nagranie przedstawiające to, co działo się po wygranej Francuza z Miedwiediewem. Na korcie niemal od razu pojawił się… Vacherot, który pogratulował swojemu kuzynowi awansu do finału.