Connect with us

NFL

WHO proponuje zmiany, które mogą zaskoczyć miliony palaczy w Polsce. Czy nowe regulacje zmienią rynek tytoniowy na zawsze?

Published

on

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) chce walczyć z paleniem tytoniu. Na mający odbyć się w listopadzie szczyt zdrowotny przygotowała już rekomendacje, które mogą dotyczyć aż 8 milionów palaczy w Polsce. Proponuje m.in. likwidację filtrów w tradycyjnych papierosach. Chce także wprowadzić ograniczenia w sprzedaży produktów tytoniowych. Jak ustalił “Fakt”, Komisja Europejska przymierza się, by poprzeć te rekomendacje.

WHO przygotowała rekomendacje, które mają wspierać walkę z paleniem papierosów. Dokument jest częścią raportu przygotowywanego na sesję Konferencji Stron Ramowej Konwencji WHO o Ograniczeniu Użycia Tytoniu, która ma się odbyć w listopadzie.

Zawarte w dokumencie propozycje budzą sporo kontrowersji. Jedna z nich dotyczy bowiem wycofania papierosów z filtrem. To oznacza, że wróciłyby na półki takie papierosy, które przed dekadami miały olbrzymi wolumen sprzedaży (chodzi o marki be z filtra takie jak np. “Mocne”, “Popularne”, czy “Sporty”).

Zakaz filtrów ma – według WHO – sprawić, że palacze będą rezygnować z papierosów ze względu na ich smak. Jest też inny powód takiej rekomendacji — od dawna WHO podkreśla, że wykonane z plastiku filtry zanieczyszczają środowisko.

W swojej rekomendacji światowa organizacja chce iść dalej z utrudnieniami dla palaczy. Chodzi o ograniczenie liczby sklepów sprzedających wyroby tytoniowe oraz ich licencjonowanie. Chodzi nie tylko o zmniejszenie liczby sklepów sprzedających takie wyroby, lecz także o wprowadzenie limitów dla konkretnych typów sklepów, ustalenie minimalnej odległości między punktami sprzedaży oraz ograniczenie liczby wydawanych licencji. Branża handlowa już bije na alarm, że wdrożenie rekomendacji uderzyłoby w sklepy, bo mogłoby się okazać, że mniejsze punkty handlowe, np. na wsiach i w miasteczkach mogłaby mieć trudności z uzyskaniem takiej licencji.

Według danych z 2024 r. obrót wyrobami tytoniowymi prowadzi w Polsce ok. 77 tys. sklepów i stoisk, zatrudniających przy sprzedaży tych wyrobów kilkanaście tysięcy osób. Rekomendacje WHO to cios w polskich małych i średnich przedsiębiorców. To likwidacja tysięcy miejsc pracy, upadek rodzinnych sklepów, wykluczenie niezależnych detalistów i ograniczenie konkurencyjności polskiego handlu — przestrzega Maciej Ptaszyński, prezes Polskiej Izby Handlu.

Inna z propozycji WHO dotyczy zakazu państwowych dopłat dla rolników uprawiających tytoń. W Polsce z upraw i przetwórstwa tytoniu żyje blisko 30 tys.rolników. WHO zaleca im przebranżowienie gospodarstw na produkcję żywności. Organizacja nie ukrywa, że docelowo chce całkowitego zakazu upraw tytoniu w Europie.

Fakt” zapytał resorty zdrowia i klimatu o rekomendacje WHO i o ewentualne poparcie tych propozycji przez polski rząd. Czekamy na odpowiedzi. Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, Komisja Europejska popiera rekomendacje WHO. Jeżeli zostaną przyjęte, staną się częścią dyrektywy TED 3 (Tobacco Products Directive) i zaczną być wprowadzane do prawa tytoniowego UE. Jeżeli Polska nie sprzeciwi się rekomendacjom WHO na szczycie w Genewie, później nie będzie możliwa praktycznie żadna ingerencja w zapisy.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAlery