NFL
Ich taniec poruszył serca, ale to jeden gest powiedział wszystko. Miłość ich uskrzydla.
Ich taniec porusza serca, ale to jeden gest powiedział wszystko. Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz w pierwszym odcinku „Tańca z Gwiazdami” potwierdzili, że łączy ich coś więcej niż układy choreograficzne. Pocałunek na żywo nie pozostawił wątpliwości – to uczucie, które dojrzewało poza kamerami
To był moment, który zaskoczył wszystkich. Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz podczas pierwszego odcinka „Tańca z Gwiazdami” potwierdzili, że łączy ich coś więcej niż taniec. Publiczny pocałunek nie pozostawił złudzeń – to uczucie, o którym Polska mówiła od miesięcy. Teraz para komentuje ten gest.
Agnieszka Kaczorowska i Marcin Rogacewicz na parkiecie „Tańca z Gwiazdami” stworzyli duet, którego energia nie pozwalała przejść obojętnie. Ale dopiero to, co wydarzyło się na koniec ich występu w pierwszym odcinku nowej edycji, sprawiło, że serca widzów zabiły mocniej
Na pytanie Pauliny Sykut-Jeżyny: „Czy wy jesteście szczęśliwie zakochani?” – odpowiedzieli bez słów. Ich pocałunek wybrzmiał głośniej niż jakiekolwiek zapewnienia. Subtelny, czuły, a zarazem pełen odwagi – przeszedł do historii programu jako jeden z najbardziej romantycznych momentów.
Pytanie prowadzącej – zadane z uśmiechem, ale i bezpośredniością – wywołało niemałe zamieszanie w sieci. Widzowie podzielili się na dwa obozy: jedni uznali je za urocze i potrzebne, drudzy – za zbyt osobiste. A co na to para? „Dostajemy pytania o komentarz do tego, ale tu nie trzeba słów. I w ogóle ja tak uważam, że tak samo jak taniec jest w stanie pokazać, wyrazić dużo więcej niż słowa, tak samo często zachowanie, często milczenie, bo milczenie jest odpowiedzią na wiele tematów, więc te słowa są zbędne”, opowiadała Agnieszka Kaczorowska w rozmowie z Pudelkiem. A Marcin Rogacewicz dodawał: „Staramy się żyć normalnie i raczej będziemy żyć normalnie