Connect with us

NFL

Tu obejrzysz nagranie ➡️

Published

on

Takich błędów na takich poziomie popełniać po prostu nie można! Kibice na Tottenham Hotspur Stadium bardzo szybko mogli cieszyć się z bramki dla swojego zespołu, ale nie zdobytego przez żadnego z graczy gospodarzy. To bramkarz Villarrealu Luiz Junior popełnił kuriozalny błąd, przez który Tottenham objął prowadzenie. Brazylijczyk, chcąc złapać piłkę, wturlał ją do własnej bramki. Sami spójrzcie.

Cała sytuacja miała miejsce już w czwartej minucie spotkania pomiędzy Tottenhamem a Villarrealem. Piłka trafiła na skrzydło do bardzo dobrze wychodzącego na pozycję Lucasa Bergvalla, a Szwed pomknął z nią w stronę pola karnego rywali. W pewnym momencie zdecydował się na zagranie wzdłuż bramki do Richarlisona.

Futbolówka do napastnika jednak nie trafiła, ponieważ dobrze zareagował bramkarz gości Luiz Junior, który ubiegł swojego rodaka. Przez chwilę wydawało się, że zagrożenie zostało zażegnane, jednak wówczas Brazylijczyk popełnił fatalny błąd. Bo choć przeciął on zagranie, to nie udało mu się złapać piłki. Ta zaś odbiła się od niego w taki sposób, że powoli wturlała się do bramki, dzięki czemu Tottenham objął prowadzenie.

Futbolówka do napastnika jednak nie trafiła, ponieważ dobrze zareagował bramkarz gości Luiz Junior, który ubiegł swojego rodaka. Przez chwilę wydawało się, że zagrożenie zostało zażegnane, jednak wówczas Brazylijczyk popełnił fatalny błąd. Bo choć przeciął on zagranie, to nie udało mu się złapać piłki. Ta zaś odbiła się od niego w taki sposób, że powoli wturlała się do bramki, dzięki czemu Tottenham objął prowadzenie.

Relację z tego, a także pozostałych spotkań Ligi Mistrzów, które rozpoczęły się o godz. 21.00, można śledzić w Przeglądzie Sportowym Onet

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAlery