NFL
Starcie prezydenta Nawrockiego z premierem Tuskiem wywołało burzę komentarzy. Czy prezydent sprostał wyzwaniu, czy jednak rola go przerosła?
Pierwsze starcie prezydenta Karola Nawrockiego z premierem Donaldem Tuska przed kamerami wywołało lawinę komentarzy. “Nawet mu powieka nie drgnęła, jak mijał się z prawdą” — ocenił Mariusz Błaszczak (PiS), który zarzucał szefowi rządu kłamstwo w sprawie deficytu budżetowego. “Prezydent Nawrocki – niestety – jedynie dowiódł, że rola głowy państwa wciąż go przerasta” — stwierdził Bogdan Zdrojewski (KO).
Podczas środowej Rady Gabinetowej doszło do wymiany zdań między prezydentem Karolem Nawrockim a premierem Donaldem Tuskiem. Głowa państwa zażądał od szefa rządu aktualizacji programów wyborczych, w tym 100 konkretów Koalicji Obywatelskiej, oraz zapowiedział możliwość ponownego przesłania swojego “Planu 21”, by koalicja się z nim zapoznała. Tusk odpowiedział, że Rada Gabinetowa nie jest klubem dyskusyjnym, lecz obraduje pod przewodnictwem prezydenta w sprawach szczególnej wagi.
Donald Tusk przekazał też “dobrą wiadomość dla Polaków i złą wiadomość dla prezydenta” i oświadczył, że wiatraki będą powstawały pomimo prezydenckiego weta, bo są sposoby na zintensyfikowanie działań mocą rozporządzenia. — Możemy porozmawiać o wiatrakach i o innych rzeczach, ale nie po to was zaprosiłem — odparł Karol Nawrocki.
Nawet mu powieka nie drgnęła, jak mijał się z prawdą. Tusk tłumaczy wysoki deficyt wydatkami na obronność. Rząd tego samego Tuska doprowadza MON do niewypłacalności zmuszając resort do spłaty zadłużenia Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych z budżetu na obronność” — napisał Mariusz Błaszczak (PiS).
Jest 156,7 mld długu w budżecie państwa, ale Tusk ma powód do satysfakcji…. Dobrze, że Polacy myślą inaczej” — stwierdził Mateusz Morawiecki (PiS).
No cóż, jest to tak zwana orka” — ocenił europoseł PiS Michał Dworczyk i zamieścił nagranie.
Dzisiejsza Rada Gabinetowa dobrze pokazała różnicę między przygotowaniem a improwizacją. Premier Donald Tusk przedstawił konkretne rozwiązania, Prezydent Nawrocki – niestety – jedynie dowiódł, że rola głowy państwa wciąż go przerasta” — wskazał Bogdan Zdrojewski (KO).
Premier Tusk zmiażdżył Prezydenta Nawrockiego spokojem, wiedzą, danymi, osiągnięciami rządu i skutecznością w działaniu. My robimy, oni tylko mówią!” — pisze Tomasz Trela (Lewica).
Europoseł KO Krzysztof Brejza ocenił, że “ktoś złośliwy musiał podpowiedzieć K. Nawrockiemu pomysł z Radą Gabinetową”, bo — jak pisze — “premier Tusk mistrzowsko orze populistyczne kłamstwa”.
Słowo wstępne Nawrockiego na Radzie Gabinetowej wskazuje, że prezydent przyjmuje konfrontacyjny model kohabitacji z rządem. Rada Gabinetowa to nie rząd. Prezydent nie jest premierem. Pycha kroczy przed upadkiem” — dodaje Robert Kropiwnicki (KO).
Dzisiejsza Rada Gabinetowa pokazuje, że Prezydent Nawrocki to nie tylko prezydent w podkoszulku, ale też w krótkich spodenkach. Sroga lekcja od premiera Tuska” — napisał europoseł KO Dariusz Joński.
Łukasz Kohut (KO) zauważa, że “Nawrocki tak się zapatrzył na Donalda Trumpa, że zapomniał o tym, jaki system ma w Polsce — nie prezydencki, tylko parlamentarno-gabinetowy”. “Oznacza to, że prezydent nie jest przełożonym rządu, a jego opinie można traktować wyłącznie jako sugestie, nigdy polecenia” — wskazał europoseł.