Do aresztu trafił Andrzej Z. ps. “Słowik”, jeden z byłych szefów pruszkowskiej mafii. Więcej w komentarzu

Do aresztu trafił w tym tygodniu Andrzej Z. ps. “Słowik”, jeden z byłych szefów pruszkowskiej mafii. Mężczyzna miał uczestniczyć w próbie wymuszenia 100 tys. zł. Został zatrzymany wraz z dwiema innymi osobami w hotelu w centrum Warszawy.

Prokuratura Okręgowa w Warszawie przekazała w czwartek, że do zatrzymania Andrzeja Z. ps. “Słowik”, Michała D. ps. “Pieprzu” oraz Krzysztofa Cz. ps. “Cycek” doszło w poniedziałek “w momencie przekazywania im pieniędzy przez pokrzywdzonego w jednym z hoteli na terenie Warszawy”. Mężczyźni usłyszeli zarzuty usiłowania dokonania wymuszenia rozbójniczego w łącznej kwocie 100 tys. zł. Podejrzani nie przyznali się do winy, odmówili też składania wyjaśnień. W środę Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa zastosował wobec mężczyzn trzymiesięczny areszt.

Warszawski przedsiębiorca został zastraszony przez mężczyzn, którzy zażądali od niego zwrotu pieniędzy za rzekomy dług ciążący na partnerze biznesowym pokrzywdzonego” – przekazała w czwartek Komenda Stołeczna Policji. Jak dodano, zatrzymani to “osoby w wieku od 56 do 65 lat z bogatą przeszłością kryminalną”. “Są to ważne postaci w dawnych, podwarszawskich grupach przestępczych” – czytamy.

Słowik” był jednym z przywódców gangu pruszkowskiego. Andrzej Z. jeszcze do marca tego roku przebywał w areszcie w związku z inną sprawą. W listopadzie 2022 r. był jedną z zatrzymanych osób w śledztwie dotyczącym zorganizowanych grup przestępczych zajmujących się przestępczością narkotykową i kryminalną. Według prokuratury “Słowik” miał być jedną z osób, która uczestniczyła w procederze handlu kokainą (łącznie 35 kg o czarnorynkowej wartości ok. 5 mln zł). W styczniu przed Sądem Okręgowym w Warszawie ruszył proces.