NFL
Nagranie z Bukowiny Tatrzańskiej wywołało oburzenie w sieci. Policja bada sprawę, a internauci domagają się surowej kary dla kierowcy.
Bulwersujące nagranie z Bukowiny Tatrzańskiej pokazuje psa ciągniętego na smyczy obok jadącego auta. Sprawą zajęła się już małopolska policja, a internauci domagają się kary.
Pies ciągnięty na drodze w Tatrach. Film, który oburzył Polskę.
Pies ciągnięty na drodze w Tatrach. Film, który oburzył Polskę. Foto: STOP CHAM / Facebook
Wideo opublikowane przez “Stop Cham” wywołało falę oburzenia w sieci. Policja zapowiada ustalenie tożsamości kierowcy i szczegółowe wyjaśnienie sprawy.
W sieci pojawiło się nagranie, które oburzyło tysiące internautów. Film, opublikowany 10 sierpnia na kanale “Stop Cham”, został zarejestrowany na trasie w pobliżu Bukowiny Tatrzańskiej. Widać na nim samochód osobowy poruszający się powoli, obok którego na krótkiej smyczy biegnie pies. Zwierzę sprawia wrażenie skrajnie zmęczonego – tylne łapy wyglądają na osłabione, a w pewnym momencie czworonóg wyraźnie kuleje.
Autor nagrania podkreślił, że sytuacja była na tyle drastyczna, iż postanowił natychmiast zgłosić ją na policję. Według jego relacji pierwsza próba interwencji spotkała się z obojętnością funkcjonariuszy. W opisie filmu czytamy: “Oczywiście próbowaliśmy zainteresować tym policję, ale trochę olali temat”.
Słowa te wywołały dodatkową falę krytyki – tym razem pod adresem służb. Małopolska policja odpowiedziała, publikując komentarz pod postem: “Z kim z policji kontaktowaliście się Państwo? Natychmiast zajmiemy się sprawą!”. Funkcjonariusze zapowiedzieli działania mające na celu ustalenie tożsamości kierowcy oraz dokładne zbadanie okoliczności zdarzenia.
Pod nagraniem pojawiły się tysiące komentarzy. “To Golden Retriever. Widać, że ciężko mu i tylne nogi słabe. Ja bym nie odpuściła! Ten pies cierpi” – napisała jedna z internautek. Inni podkreślali, że nagrywający powinien natychmiast przerwać sytuację: “Mam nadzieję, że ten, kto nagrywał, to interweniował. Ja bym natychmiast uwolniła psa, bez względu na konsekwencje”.
Wiele osób apeluje o surową karę dla sprawcy oraz większą wrażliwość policji na krzywdę zwierząt.