Tomasz Fornal nie mógł dołączyć do polskiej kadry na turnieju w USA z powodu niespodziewanych problemów formalnych. Co było ich przyczyną?

To miał być powrót Tomasza Fornala do reprezentacji Polski, ale plany zostały pokrzyżowane przez formalności. Nasz zawodnik nie mógł dołączyć do kadry Nikoli Grbicia podczas turnieju w Chicago, mimo że trener chciał go dowołać po kontuzji Rafała Szymury. Powód? Problemy z wizą. Winny okazał się wyjazd sprzed lat.

Tomasz Fornal.
Tomasz Fornal. Foto: Tomasz Markowski / newspix.pl
To jeden z najdłuższych okresów bez gry w karierze Tomasza Fornala. Jak się okazuje, polski siatkarz miał szansę zagrać w niedawnych meczach kadry, ale… zastopowały go problemy formalne.

Fornalowi nie została przyznana wiza wjazdowa do USA. Był to skutek… konfliktu Stanów Zjednoczonych z Iranem. – Problemy z wizą wynikały z tego, że jeszcze za kadencji Vitala Heynena byłem w Iranie na turnieju. Nie mogłem się przez to ubiegać o szybką procedurę ESTA, a było już za późno, żeby zrobić normalną wizę – wyjaśnił Fornal na łamach “WP”.

Choć sytuacja była wyjątkowa, nie dotknęła wszystkich. Do USA poleciał m.in. Artur Szalpuk, który również grał wcześniej w Iranie. Różnica polegała na tym, że Szalpuk był od początku przewidziany do składu na turniej i miał więcej czasu na załatwienie formalności

Od ostatniego meczu Fornala w Lidze Mistrzów minęły niemal dwa miesiące. Wszystko wskazuje na to, że przyjmujący wróci do gry w kadrze 12 lipca – i to od razu w meczu z… Iranem.

– Mógłbym grać od pierwszego weekendu Ligi Narodów i też by było fajnie. Trener miał taką wizję, by dać nam trochę więcej wolnego, swobody. To jest jego decyzja, ale proszę go, żebym już nam tego nie robił – powiedział z przymrużeniem oka siatkarz.