Connect with us

NFL

Adam Szłapka obejmuje nową funkcję, co wywołuje mieszane reakcje. Czy to awans, czy tylko zmiana roli? Ekspert wyjaśnia.

Published

on

Adam Szłapka będzie rzecznikiem rządu Donalda Tuska. Wraz z objęciem nowej funkcji pożegna się ze stanowiskiem ministra do spraw Unii Europejskiej. O to, czy można mówić o awansie, “Fakt” zapytał prof. Rafała Chwedoruka. Politolog przyznał, że poseł coś zyska, ale i coś straci. Wyjaśnił, dlaczego “to jednak też sytuacja trochę precedensowa”.

Adam Szłapka zostanie rzecznikiem rządu.
Adam Szłapka zostanie rzecznikiem rządu. Foto: Jacek Herok / newspix.pl
Koalicja rządząca miała przedstawić nazwisko rzecznika rządu do końca czerwca. Donald Tusk w piątek (20.06) ogłosił, że funkcję obejmie Adam Szłapka. Polityk dotychczas pełnił rolę ministra do spraw Unii Europejskiej. Z początkiem lipca końca dobiegnie prezydencja Polski w UE, a przewodniczący .Nowoczesnej ustąpi ze stanowiska szefa resortu.

Przedstawienie nowego rzecznika wywołało wiele emocji — gratulacji ze strony rządowej i podszytej ironią krytyki z ust opozycji i jej zwolenników. — Wydaje mi się, że generalnie przeceniamy znaczenie rzecznika rządu — ocenił w rozmowie z “Faktem” prof. Rafał Chwedoruk. Politolog wskazał, że “to tak naprawdę informacja neutralna z perspektywy wielkiej polityki”.

Ekspert zwrócił jednak uwagę na to, że Szłapka to “relatywnie dosyć młody rzecznik rządu”. — Może nie najmłodszy z możliwych, ale wyraźnie generacyjnie kontrastujący z Donaldem Tuskiem, czego trudno byłoby nie postrzegać w kategoriach wyciągania wniosków ze struktury głosowania najmłodszych wyborców w drugiej turze wyborów prezydenckich — wskazał

Prof. Chwedoruk podkreślił, że polityk, chociaż jest przedstawicielem Koalicji Obywatelskiej, nie należy do samej Platformy Obywatelskiej. W ocenie politologa wyznaczenie na tę funkcję lidera jednej z satelickich formacji “być może jest sygnałem na przyszłość odnośnie tego, że że logo PO nie zawsze jest w wyborach ogólnokrajowych tak silnym nośnikiem, jak niegdyś bywało

Wreszcie jest także politykiem z województwa, tradycyjnie bardzo sprzyjającego orientacji liberalnej, choć zarazem wywodzącym się z polityki w mniejszej miejscowości, co też można odczytywać jako próby wyciągnięcia wniosków — dodał ekspert. Zaznaczył jednak, że “tak nprawdę najistotniejsze jest nie to, kto będzie informował o polityce rządu, tylko o czym będzie mógł informować”.

Powołanie na funkcję rzecznika wiąże się z rezygnacją ze stanowiska ministra ds. UE. — Jeśli chodzi o polityczną przyszłość pana Szłapki, to jest to awans, ponieważ w tej roli będzie nieustannie obecny w mediach — ocenił rozmówca “Faktu”. Podkreślił, że w ten sposób “zostanie jedną z twarzy całej PO”.

— Natomiast w sensie realnego wpływu na wiele kwestii to raczej nie jest awans — wskazał prof. Chwedoruk. Zaznaczył, że zarówno “ranga ministra, jak i pośredni wpływ na procesy decyzyjne oraz dzielenie różnych funduszy daje większą władzę niż bycie rzecznikiem”

Ale umówmy się, że ktoś, kto wywodził się z satelickich formacji względem PO, to jednak po pierwsze musi to traktować jako awans — wskazał politolog. Przyznał, że “to jednak też sytuacja trochę precedensowa, że ktoś wywodzący się z małych satelickich formacji zostaje rzecznikiem rządu, w którym funkcjonują z całą pewnością trzy potężne ogólnokrajowe partie

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAlery