Andrzej Duda z powrotem w PiS? Oto co sądzą wyborcy partii [SONDAŻ]

56 proc. wyborców Prawa i Sprawiedliwości chciałoby, by Andrzej Duda po zakończeniu kadencji ponownie związał się z partią Jarosława Kaczyńskiego – wynika z badania przeprowadzonego przez Instytut Badań Pollster dla “Super Expressu”. Przeciwnych jest 7 proc., a aż 37 proc. nie ma zdania. Wśród ogółu respondentów rozkład opinii jest jeszcze mniej jednoznaczny – ponad połowa nie potrafi określić swojego stanowiska w tej sprawie.

Na pytanie: “Czy Andrzej Duda po zakończeniu kadencji powinien przystąpić do Prawa i Sprawiedliwości?” 13 proc. respondentów odpowiedziało “zdecydowanie tak”, a kolejne 12 proc. “raczej tak”. Z kolei 15 proc. badanych jest temu wyraźnie przeciwnych (9 proc. “raczej nie”, 6 proc. “zdecydowanie nie”). 51 proc. osób wskazało odpowiedź “nie wiem/trudno powiedzieć”.

W grupie wyborców PiS poparcie dla powrotu prezydenta do partii jest wyższe: 34 proc. opowiedziało się “zdecydowanie” za takim ruchem, a 22 proc. “raczej” popiera ten pomysł. 5 proc. “raczej nie” chce powrotu Dudy, a 2 proc. jest temu zdecydowanie przeciwnych. 37 proc. nie ma zdania.

Badanie zostało przeprowadzone w dniach 28–29 maja 2025 r. metodą CAWI na reprezentatywnej próbie 1039 dorosłych Polaków.

W rozmowie z radiem Wnet prezydent Duda nie wykluczył, że mógłby w przyszłości objąć funkcję prezesa Rady Ministrów. Przywołał przykład Aleksandra Kwaśniewskiego, który po zakończeniu prezydentury został przez Lewicę wskazany jako kandydat na szefa rządu.

Zawsze postrzegałem swoją rolę w polityce jako służbę. Jeżeli pojawi się potrzeba pełnienia innej funkcji publicznej, która byłaby zgodna z godnością urzędu byłego prezydenta, to na pewno poważnie się nad tym zastanowię – stwierdził Duda.

Jednocześnie wykluczył start w wyborach parlamentarnych i ubieganie się o fotel marszałka Sejmu, uzasadniając to koniecznością prowadzenia kampanii w konkretnym okręgu, co – jego zdaniem – nie przystoi byłemu prezydentowi.

Andrzej Duda związany jest z PiS od 2005 roku, kiedy rozpoczął pracę jako doradca legislacyjny klubu parlamentarnego. W 2011 roku uzyskał mandat posła, a w 2014 został europosłem. W 2015 roku wygrał wybory prezydenckie z poparciem PiS, a następnie uzyskał reelekcję w 2020 roku.