Chińska armia testuje nową technologię, która może zmienić układ sił na Pacyfiku. Zobacz, jak daleko mogą sięgnąć ich najnowsze drony.

Chińska armia testuje swój nowy as w rękawie, który ma wywołać niepokój w Stanach Zjednoczonych. Chodzi o prototyp dronów podwodnych w rozmiarze XXL gotowych do popłynięcia nawet w kierunku zachodniego wybrzeża USA czy Kanału Panamskiego. “Fakt” zapytał ekspertów, czy może to być geopolityczny piwot na Pacyfiku. Na mapie pokazujemy, jak mocno może namieszać najnowsza technologia z Państwa Środka.

Chiny inwestują w drony podwodne w skali XXL. Według przecieków mogą nawet mieć zasięg gotowy sięgnąć zachodnie wybrzeże USA (zdj. archiwalne).4
Zobacz zdjęcia
Chiny inwestują w drony podwodne w skali XXL. Według przecieków mogą nawet mieć zasięg gotowy sięgnąć zachodnie wybrzeże USA (zdj. archiwalne). Foto: Naval News/Fakt.pl, Xinhua / Zuma Press

Bezzałogowce klasy XXLUUV (skrót z ang. Extra-Extra-Large Uncrewed Underwater Vehicle) nie różnią się rozmiarami od tradycyjnych okrętów podwodnych z silnikiem diesla, ale są całkowicie pozbawione ludzi. “Ponieważ takie drony nie muszą mieć miejsca dla załogi, mogą przeznaczyć więcej przestrzeni na paliwo, baterie, czujniki i oczywiście broń” — zaznaczył serwis Interesting Engineering. W ostatnich tygodniach chińska armia pochwaliła się prototypami takiej broni.