Tak to ma wyglądać! ➡️

FC Barcelona we wtorkowy wieczór zagra z trzecioligowym CD Guadalajara (godz. 21), a hiszpańskie media piszą o problemach zdrowotnych Roberta Lewandowskiego. Dla polskich fanów są też jednak dobre wieści: dotyczą Wojciecha Szczęsnego, co w ostatnich dniach nie było takie oczywiste. Oto szczegóły.

Piłkarze Barcelony we wtorek rozpoczną swą tegoroczną przygodę z Pucharem Króla. W pierwszym starciu Blaugranę czeka wyjazdowa potyczka z trzecioligowym CD Guadalajara, a w hiszpańskich mediach aż huczy o sytuacji Roberta Lewandowskiego.

Polski napastnik obejrzał dwa ostatnie mecze LaLigi z ławki rezerwowych, a teraz okazuje się, że opuścił dwa ostatnie treningi przed pucharowym starciem.

Dziennikarze hiszpańskiej “Marki” opisują dokładnie, z jakim problemem zmaga się kapitan reprezentacji Polski.

Lewandowski odczuwa niewielki dyskomfort w plecach i ścięgnach podkolanowych, ale nie wydaje się on poważny. Został powołany na mecz z Osasuną, ale nie zagrał i pozostał na ławce rezerwowych. Nie wystąpił ze względów bezpieczeństwa, ponieważ był gotowy do gry. Na razie nie jest wykluczony z udziału w meczu z Guadalajarą” — informują hiszpańscy dziennikarze. Ale jednocześnie Polaka próżno szukać w prognozowanym składzie na wtorkowe starcie.

Zarówno dziennik “AS”, jak i kataloński “Sport” przewidują, że od pierwszej minuty w napadzie zobaczymy Marcusa Rashforda. Nie wiadomo natomiast finalnie, kto towarzyszyć będzie Anglikowi w ofensywnym tercecie.

Marka” awizuje natomiast w wyjściowym zestawieniu Ferrana Torresa. A dziennikarze przy okazji popełnili gafę z nazwiskiem Wojciecha Szczęsnego.

W przypadku polskiego bramkarza pojawiły się jednoznaczne informacje. Szczęsny nie tylko wraca do składu katalońskiego zespołu po problemach żołądkowych, ale według hiszpańskich mediów stanie we wtorkowy wieczór między słupkami Barcelony.

To o tyle ważne, że w ostatnim czasie pojawiało się mnóstwo doniesień, że Flick mógłby dać szansę wracającemu po kontuzji Marcowi-André ter Stegenowi.