W weekend doszło do ostrego spięcia pomiędzy byłą polską mistrzynią UFC Joanną Jędrzejczyk oraz Jamahalem Hillem, innym byłym mistrzem organizacji. Amerykanin opowiedział, co miał usłyszeć od Polki ➡

Słowa Polki wzbudziły ogromny skandal w środowisku MMA, a teraz wychodzą na jaw nowe wieści! W weekend doszło do ostrego spięcia pomiędzy byłą polską mistrzynią UFC Joanną Jędrzejczyk oraz Jamahalem Hillem, innym byłym mistrzem organizacji. Amerykanin opowiedział, co miał usłyszeć od Polki. — Tylko poczekaj, za****ę ciebie i za****ę twoją dziewczynę — miała grozić Jędrzejczyk. Jędrzejczyk nie czekała długo z odpowiedzią.

Nagranie przedstawiające spięcie Joanny Jędrzejczyk z Jamahalem Hillem wywołało ogromne poruszenie. Ze względu na liczne przekleństwa nie publikujemy go w artykule, choć w trakcie weekendu wzbudziło ono prawdziwy skandal w mediach społecznościowych. Słychać na nim ostrą wymianę zdań Polki i Amerykanina. Teraz Hill zdecydował się przedstawić swoją wersję wydarzeń.

— Przywitałem się ze wszystkimi. Podchodzę do Joanny i mówię “hej, co słychać, jak się masz”, a ona na to “co tam, gdzie twoja dziewczyna? Nie ma jej tu, gdzie twoja dziewczyna?”. […] “O, wielki z ciebie podrywacz, poważny gracz”. O czym ona mówi? “Nie wiem, jak załatwiacie to w Ameryce, ale ja jestem z Polski, jesteśmy gangsterami i nie bawię się w takie gierki” — wspomina słowa Jędrzejczyk Hill. A potem jest jeszcze mocniej.

Mówię do niej: “twierdzisz, że gadałem jakieś bzdury, więc co takiego powiedziałem?”. A ona dalej swoje. “Ja się w to nie bawię, jestem z Polski, sk******u”. Nie muszę nic mówić, nie jestem ku**a prawnikiem, jestem z Polski, za*******ę cię, nie boję się ciebie” — miała powiedzieć Jędrzejczyk. A to wciąż nie koniec ostrych słów, jakie miały paść w trakcie rozmowy z Hillem.

Jędrzejczyk miała dodać, że “powinna była roz********ć łeb” dziewczynie Hilla, a potem pobić także samego Amerykanina.

Jak mówiłem, na tym etapie ona groziła już i mi, i mojej dziewczynie. Okej, nie będę już tego słuchał. […] Do tego momentu ani razu nie byłem agresywny, nie zbliżyłem się o krok. Ale wtedy zdałem sobie sprawę, że odwala jakieś sceny i to już nie jest fajne. Podchodzi ochrona UFC, chwytają ją i zaczynają odciągać ją ode mnie. I wtedy już się zaczyna naprawdę drzeć. “Tak, tylko zaczekaj, za****ę ciebie i za****ę twoją dziewczynę” — wspomina Hill.

— Powtarzała tam cały czas, że jest z Polski. Chciałbym więc zapytać ludzi z Polski: czy w Polsce ludzie podchodzą i tak grożą twojej rodzinie? Twoim ukochanym? Jak to tam działa? Mam gdzieś, kim jesteś, ale jeśli podchodzisz do mnie i grozisz mi albo komukolwiek z mojej rodziny, zostaniesz potraktowany jak zagrożenie. Kropka — zakończył zawodnik.

Głos po awanturze zabrała też sama Jędrzejczyk, jeszcze przed dodatkowymi wyjaśnieniami ze strony Hilla. — Ciężko pracowałam, aby zdobyć swoją reputację i czuję się zawstydzona, że znalazłam się w tej sytuacji. Ale kiedy ktoś używa mojego imienia w sposób fałszywy, bez żadnych podstaw w prawdzie, zawsze będę się bronić i nie zasługuję na to, aby mi grożono — powiedziała.