Connect with us

NFL

Jakim cudem? 🤯🤯🤯

Published

on

W nocy z niedzieli na poniedziałek czasu polskiego w meksykańskim Cancun reprezentacja Polski w futbolu sześcioosobowym pokonała w finale MŚ Meksyk 3:1 i sięgnęła po raz pierwszy w historii po złoto. Co ciekawe, żaden z zawodników naszej kadry Socca nie został wyróżniony nagrodą indywidualną. Takie decyzje organizatorów spotkały się z nie zbyt przychylnymi głosami z polskiego obozu.

Ani razu na mistrzostwach świata Socca reprezentacja Polski nie uznała wyższości rywala. Komplet zwycięstw w grupie, następnie pokonanie Omanu, dotychczasowych mistrzów świata w 1/8 finału 2:1, Czechów 4:2 w ćwierćfinale i 2:1 po bardzo wymagającym spotkaniu Holendrów w 1/2 finału. Dzięki temu kadra Klaudiusza Hirscha po raz trzeci w historii stanęła przed szansą na wywalczenie złota MŚ.

W wielkim finale rywalami okazali się gospodarze zmagań, Meksykanie. Rywalizacja była bardzo zacięta, a po pierwszej połowie “Biało-Czerwoni” przegrywali jedną bramką. Mimo to nasza kadra zdołała wrócić do gry i po dwóch trafieniach Norberta Jaszczaka było już 2:1. Dzieła w 38. minucie dopełnił Dawid Linca, a po chwili arbiter zakończył spotkanie, dzięki czemu Polska wygrała mistrzostwo świata socca.

Co ciekawe, mimo zwycięstwa i fenomenalnej postawy przez cały turniej nikt z polskiej ekipy nie został wyróżniony nagrodą indywidualną. W porównaniu do piłki 11-osobowej organizatorzy rozdają jedynie dwie nagrody, dla najlepszego bramkarza oraz MVP całej rywalizacji (w futbolu sześcioosobowym nie ma bezpośrednio przypisanych pozycji).

Najlepszym golkiperem został zawodnik z Kazachstanu, natomiast najlepszym graczem turnieju zawodnik z Meksyku. Takie decyzje organizatorów spotkały się ze sporą krytyką, szczególnie z polskiego obozu. Zdaniem dziennikarza Mateusza Borka, obecnego na miejscu i komentującego wszystkie spotkania “Biało-Czerwonych” jest to kompromitacja.

To jest kompromitacja organizatorów i skandal, bo jednak nie zdarzają się takie sytuacje, żeby nikt z drużyny mistrzów świata, nawet zawodnik, który strzela dwie bramki w finale, nie zdobył MVP. Nie dostał nasz bramkarz świetnie broniący na tym turnieju. Nie kumam, moim zdaniem były rozdane te nagrody przed meczem – mówił na antenie Kanału Sportowego.

Co więcej, podobnego zdania są także zawodnicy naszej reprezentacji, Kamil Kucharski oraz kapitan zespołu, Bartłomiej Dębicki. Pierwszy z wymienionych przyznaje wprost, że dla niego jest to kpina. Z drugiej strony zwraca jednak uwagę, że wywalczone mistrzostwo świata rekompensuje takie “straty”

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2025 USAlery