Marcin Meller z mocnym apelem ze szpitala! Wspomniał o ojcu

Szukaj w serwisie…
Szukaj

Ludzie
Marcin Meller opublikował zdjęcie ze szpitala. Podzielił się przejmującą historią
Marcin Meller w szpitalu. Ma ważny apel. “Może żyłby do dzisiaj, gdyby wcześniej się zbadał”
Vanessa Wilkołek

Vanessa Wilkołek
Dziennikarka działu Ludzie

Data utworzenia: 2 grudnia 2025, 20:01.
Udostępnij
Marcin Meller pokazał zdjęcie prosto ze szpitala i powiedział wprost o badaniu, którego większość mężczyzn panicznie unika. A jego historia chwyta za gardło. Zwłaszcza gdy wspomina o ojcu, który odszedł zbyt wcześnie. Ten wpis Mellera to poniekąd apel o życie.

Marcin Meller w szpitalu.4
Zobacz zdjęcia
Marcin Meller w szpitalu. Foto: Marcin Meller / Facebook
Marcin Meller 2 grudnia opublikował zdjęcie ze szpitala i zdradził, że przeszedł kolonoskopię. We wpisie opowiedział o śmierci ojca na raka jelita grubego i zaapelował do Polaków, by nie odkładali badań profilaktycznych, tylko poważnie podeszli do kwestii zdrowotnych.

W opublikowanym poście Marcin Meller ujawnił, że właśnie przeszedł kolonoskopię. “Fotka ekshibicjonistyczna w imię sprawy Jestem po kolonoskopii, były nerwy, bo 2 lata temu w trakcie profilaktycznego badania wycięto mi polipa. Tym razem czysto” — napisał.

Dziennikarz wyjaśnił też, skąd u niego determinacja w mówieniu o profilaktyce. Jego ojciec, Stefan Meller, zmarł na raka jelita grubego w wieku 66 lat. “Może żyłby do dzisiaj, gdyby wcześniej się zbadał, bo z resztą zdrowia było u niego ok. Po jego śmierci w 2008 r., jako grupa ryzyka, zrobiłem kolonoskopię w wieku 40 lat, dzięki czemu dowiedziałem się, że jestem czysty” — ujawnił Meller.

Badanie powtarza regularnie. W 2024 r. wykryto polipa, teraz, na szczęście, wynik jest czysty. Lekarze zalecili mu kontrole co dwa lata. I Meller traktuje to bardzo serio.

W swoim wpisie dziennikarz napisał jasno: “KAŻDY PO 40 ROKU ŻYCIA POWINIEN ZROBIĆ TE BADANIA”. Zaapelował również do młodszych internautów, aby “męczyli swoich starych i molestowali starsze rodzeństwo”, jeśli ci nie chcą się badać.

Marcin Meller uderza w Macieja Kurzajewskiego. “Kiedyś poznałem fajnego gościa. Co się z tobą stało”?

Dodał także, że kobiety zwykle są bardziej czujne. “Męczcie też swoich facetów, braci i ojców, nawet jeśli upierają się jak osły i obracają temat w kpinę” — napisał.

Meller nie udaje, że badanie jest “przyjemne”. “Perspektywa wsadzania rurki w tyłek nie brzmi zbyt pociągająco, ale można to robić w znieczuleniu ogólnym, a i bez znieczulenia dzisiaj to badanie jest dużo mniej nieprzyjemne” — przypomniał.

Meller mówi o profilaktyce od 18 lat. Odkąd stracił tatę. W tym czasie dostał wiele wiadomości, które dosłownie wbiły go w fotel. Najbardziej zapadł mu w pamięć mail od mężczyzny dziesięć lat młodszego, który wykrył zmiany na bardzo wczesnym etapie właśnie dzięki apelom Mellera. “Dziękował w imieniu trójki swoich dzieci, że będą jeszcze długo miały ojca, co by się nie stało, gdyby się nie zbadał, jest jedną z najlepszych rzeczy, jakie przytrafiły mi się w życiu” — napisał poruszony dziennikarz.