NFL
Syn idzie w jej ślady, nie kryje dumy. Urodę zdecydowanie odziedziczył po mamie. ___
Nataniel Pągowski, syn znanej aktorki Sylwii Juszczak‑Krawczyk, stawia pierwsze poważne kroki w karierze. Młody aktor, obecnie kończący studia w słynnej łódzkiej filmówce, może już pochwalić się udziałem w serialu TVP. To dopiero początek – jego nazwisko coraz częściej pojawia się w branżowych rozmowach. Czy pójdzie w ślady matki i ojczyma?
Nataniel Pągowski zaskakuje! Syn Sylwii Juszczak‑Krawczyk pojawił się w popularnym serialu TVP i coraz śmielej zaznacza swoją obecność w polskim show-biznesie. Mimo że dorastał z dala od medialnego zgiełku, dziś staje przed kamerą, idąc własną, niezależną drogą. Czy zostanie nową twarzą młodego pokolenia aktorów?
Syn Sylwii Juszczak‑Krawczyk rusza własną drogą
Nataniel Pągowski to syn Sylwii Juszczak‑Krawczyk – aktorki znanej z takich produkcji jak “Na Wspólnej” czy “Pierwsza miłość”. Mimo że jego dzieciństwo przebiegało z dala od świateł reflektorów, dziś sam staje przed kamerą.
Ojcem Nataniela jest Tomasz Pągowski – projektant wnętrz, który zasłynął udziałem w telewizyjnym show “Bitwa o dom”. Chłopak ma również rodzeństwo – dwóch przybranych braci: Michała i Olgierda, będących dziećmi Mikołaja Krawczyka, obecnego męża Sylwii Juszczak.
Nataniel Pągowski pojawił się w serialu TVP – choć nie ujawniono tytułu produkcji, wiadomo, że to pierwsza rola młodego aktora w tak dużym formacie. Sam zainteresowany opowiedział o tym podczas rozmowy z dziennikarzem Plejady.
W wywiadzie podkreślił, że udział w serialu był dla niego niezwykle cennym doświadczeniem. „To była szybka piłka. Dostałem rolę z castingu” – zaznaczył. Nataniel zdradził również, że w produkcji pojawił się u boku aktora, który grał jego ojca.
Obecnie Nataniel Pągowski kończy studia aktorskie w łódzkiej filmówce – jednej z najbardziej prestiżowych szkół filmowych w Polsce. Przypomnijmy, że właśnie tam kształcili się najwięksi aktorzy polskiej sceny teatralnej i filmowej.
Udział w serialu był możliwy dzięki elastycznemu podejściu uczelni – jak przyznał sam Pągowski, udało mu się pogodzić zdjęcia z obowiązkami akademickimi.
Rodzinna inspiracja i presja
W rozmowie z Plejadą Nataniel przyznał, że bycie synem znanych osób może wywoływać presję, ale stara się na to nie zwracać uwagi. “Może ktoś mi czegoś zazdrości? Nie mam pojęcia. Nie chcę się tym przejmować. Skupiam się na swojej pracy i nauce” – powiedział.