Bójka w czasie meczu! I nagle stało się to. Takiego gola jeszcze nie widzieliście

Podczas meczu ligi tureckiej Gaziantep – Eyupspor (1:2), Emmanuel Boateng strzelił gola dla gospodarzy, gdy trwała awantura z udziałem kilku piłkarzy, a bramkarz wybiegł z bramki. W tym spotkaniu zagrało dwóch polskich zawodników Kacper Kozłowski i Mateusz Łęgowski. Zobacz nagranie

Kuriozalny przebieg miała końcówka meczu ligi tureckiej Gaziantep – Eyupspor. Gdy goście, którzy prowadzili 2:0, próbowali wyprowadzić kontrę, ich zawodnik Halil Akbunar miał wielkie pretensje do Drissy Camary z drużyny gości w polu karnym. Doszło do rękoczynów, a do ich starcia dołączyli kolejni piłkarzy, z kolei bramkarz gości Marcos Felipe poszedł chyba uspokajać kolegów i opuścił bramkę.

Gra się jednak normalnie toczyła, bo sędzia jej nie przerwał. Wykorzystał to Emmanuel Boateng i strzelił gola. Mimo protestów gospodarzy arbiter uznał bramkę. Było to już jednak w szóstej minucie doliczonego czasu gry i wiele nie pomogło gospodarzom. Ponieśli porażkę 1:2.

Cały mecz w przegranej drużynie rozegrał Kacper Kozłowski, a w zwycięskim zespole od 84. minucie grał Mateusz Łegowski. Polacy jednak nie uczestniczyli w awanturze.

Po 14 meczach Gazientep zajmuje szóste miejsce z dorobkiem 22 punktów, a Eyupspor dzięki zwycięstwu wydostał się ze strefy spadkowej i awansował na 17. pozycję, ostatnią bezpieczną, ma 12 „oczek”.