Connect with us

NFL

Syn zajmował szczególne miejsce w sercu Agnieszki Maciąg. Mówiła o nim: „życiowy nauczyciel” i „największy dar” _____

Published

on

27 listopada 2025 roku Polska pożegnała Agnieszkę Maciąg. Była modelka i autorka książek odeszła w wieku 56 lat, zostawiając dwójkę dzieci. Szczególne miejsce w jej sercu zajmował syn Michał – „życiowy nauczyciel” i „największy dar”. Ich relacja była dla niej źródłem dumy, siły i głębokiej przemiany.

Agnieszka Maciąg – modelka, poetka, autorka książek, a przede wszystkim matka – przez lata dzieliła się ze światem refleksjami o życiu, duchowości i miłości. W centrum tych opowieści zawsze był jej syn Michał, którego urodziła jako 23-latka. Ich relacja stała się nie tylko źródłem osobistego spełnienia, ale także duchowej przemiany. To właśnie on – czuły, niezależny i uważny – był jej najbliższym towarzyszem w drodze przez życie.

Michał – syn z wielkiej miłości i początki macierzyństwa
Agnieszka Maciąg została mamą w wieku 23 lat. W 1992 roku urodziła Michała – owoc młodzieńczej, pełnej pasji miłości do Pawła Maciąga. W świecie mody ta decyzja była traktowana jak wyrok. Utraciła prestiżowe kontrakty w Tokio i Nowym Jorku. „Postawiono na mnie krzyżyk” – mówiła po latach. A jednak to właśnie macierzyństwo okazało się jej największym sukcesem.

„Nic nie było dla mnie ważniejsze niż mój syn” – powtarzała. Rezygnując ze świata show-biznesu, zanurzyła się w prostych, codziennych rytuałach: karmieniu, tuleniu, byciu z dzieckiem. Już wtedy wiedziała, że to był właściwy wybór.

Michał od małego wyróżniał się wrażliwością i nietypowymi zainteresowaniami. Zamiast bajek – muzyka klasyczna. Zamiast zabaw – marzenia o pisaniu. Gdy miał cztery lata, rozpaczał, że nie umie jeszcze pisać książek. W wieku dziewięciu lat poprosił mamę, by nauczyła go robić jajecznicę – chciał, żeby nie musiała wstawać specjalnie rano. „Czasem, gdy wracam zmęczona, czeka na mnie kolacja i zapalone świece” – wspominała z dumą.

Zainteresowania Michała zmieniały się – od literatury, przez astronomię, aż po astrologię i informatykę. Maciąg obserwowała to z zachwytem. Fascynował ją jego rozwój, samodzielność, dojrzałość. Nigdy nie próbowała go zatrzymać – pozwalała mu iść własną drogą. „Sensem macierzyństwa jest dawanie bez oczekiwania na coś w zamian” – pisała.

Relacja pełna szacunku, rozmów i wzajemnej inspiracji
Z wiekiem Michał stał się nie tylko synem, ale i partnerem do rozmów, wsparciem emocjonalnym i zawodowym. Agnieszka nie kryła, jak bardzo ceniła ich rozmowy, wspólne refleksje, podobne gusta filmowe i muzyczne. Michał pomagał jej w organizacji webinarów „Moc świadomości”, odpowiadał za komunikację z uczestnikami. Ich relacja była przykładem nowoczesnego, dojrzałego partnerstwa między matką a synem.

„Dzisiaj to On tak wiele mnie uczy” – napisała w emocjonalnym poście z okazji jego 30. urodzin, które Michał obchodził 2 kwietnia 2023 roku. To był ważny moment dla niej jako matki. „Te 30 lat to czas cudów” – dodała.

Ich więź była głęboka i oparta na zaufaniu. Michał nauczył się wyznaczać granice, mówić „nie”, a ona – przyjmować to z szacunkiem. „On nie urodził się po to, by spełniać moje ambicje, tylko by być wolny i szczęśliwy” – mówiła. Te słowa były esencją jej podejścia do wychowania.

Dla Agnieszki Maciąg życie z Michałem było najpiękniejszą przygodą – pełną emocji, refleksji i wzruszeń. Nie ukrywała, że przeszła wiele – kryzysy, samotność, terapię – ale to właśnie relacja z synem pomogła jej zachować wewnętrzną równowagę. „On mnie uczył, a ja się zachwycałam” – mówiła.

Ich wspólna historia to opowieść o dojrzewaniu, wzajemnym wspieraniu się i szukaniu sensu. Michał był dla niej nie tylko dzieckiem, ale przewodnikiem i lustrem, w którym mogła się przeglądać. To on inspirował ją do pisania, medytacji, refleksji nad świadomością.

27 listopada 2025 roku Robert Wolański – mąż Agnieszki Maciąg – poinformował o jej śmierci. Odeszła w wieku 56 lat, po walce z chorobą. Zostawiła dwójkę dzieci – Helenkę i Michała. Ten ostatni – ukochany syn, nauczyciel, towarzysz duchowy i życiowy – był najważniejszym świadkiem jej przemiany. Ich relacja na zawsze pozostanie symbolem miłości, która nie zna warunków

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

NFL8 hours ago

To było zaledwie 3 dni temu 🙁

NFL8 hours ago

A “Lewy” nawet nie wszedł na boisko❗ ➡

NFL8 hours ago

Decyzja młodej gwiazdy światowej siatkówki wywołała burzę ➡

NFL8 hours ago

Radosław Sikorski zareagował na kontrowersyjne słowa Elona Muska dotyczące Unii Europejskiej. Jego wpis wywołał burzę w mediach.

NFL8 hours ago

Małgorzata Ostrowska opublikowała poruszający wpis o swoim zmarłym mężu, Jacku Gulczyńskim, wybitnym artyście z Poznania. Jego prace wciąż można podziwiać.

NFL8 hours ago

Oczy wszystkich zwrócone były na córkę Nawrockiego. Znowu skradła show Czytaj więcej:

NFL8 hours ago

Nawrocki wparował do studia. Zostawili włączony mikrofon. Wszystko poszło w eter Czytaj więcej: https://goracetematy.pl/nawrocki-wparowal-do-studia-zostawili-wlaczony-mikrofon-wszystko-poszlo-w-eter-wk-swkt-061225?fbclid=IwY2xjawOhal9leHRuA2FlbQIxMQBzcnRjBmFwcF9pZAwzNTA2ODU1MzE3MjgAAR7sx_9Lsv6IuEEuPGpteNXZTTAEIXX6vJS631E__AJbniG8ibOmVsLwbwFHoQ_aem_VXFfGxxER9vqh3ixZ-Pqnw

NFL8 hours ago

Tajemnicze spotkanie w Abu Zabi wywołało falę spekulacji. Co kryje się za kulisami rozmów niemieckich i rosyjskich polityków?

NFL8 hours ago

Donald Trump staje przed wyzwaniem, gdyż niektórzy działacze ruchu MAGA zaczynają się od niego odwracać. Co to oznacza dla jego przyszłości?

NFL8 hours ago

Zaginięcie Marka M. w Krapkowicach miało makabryczny finał. Śledczy odkryli przerażające szczegóły zbrodni, które wstrząsnęły lokalną społecznością.

NFL9 hours ago

Spacer po Warszawie zamienił się w dramatyczne chwile dla rodziny. 43-latek upadł na chodnik, a jego dzieci były świadkami przerażającej sytuacji.

NFL9 hours ago

Tę decyzję podjęli wspólnie… ___

Copyright © 2025 USAlery