Connect with us

NFL

“Cisza tam, gdzie jeszcze wczoraj słychać było śmiech, głos, rozmowę, kroki. Nie jesteśmy gotowi na taką stratę” x

Published

on

W Szumowie odbył się pogrzeb Ireny Rupińskiej i jej dwuletniego wnuczka Bogusia, którzy zginęli w wyniku pożaru, do którego doszło w domu jednorodzinnym. W piątkowe przedpołudnie bliscy, mieszkańcy miejscowości oraz poruszeni tragedią sąsiedzi pożegnali śp. Irenę i malutkiego Bogusia podczas nabożeństwa żałobnego, a następnie odprowadzili ich na miejscowy cmentarz.

W piątek (28.11) odbył się pogrzeb Ireny Rupińskiej oraz jej 2-letniego wnuczka Bogusia. Nabożeństwo żałobne rozpoczęło się o godzinie 11:30 w kościele w Szumowie. Śp. Irena i Boguś spoczęli na cmentarzu parafialnym. Śp. Irenie i Bogusiowi w ostatniej drodze towarzyszyła rodzina, przyjaciele, znajomi, mieszkańcy Szumowa oraz wszyscy ci, których poruszyła tragiczna śmierć babci i jej wnuczka. W pogrzebie uczestniczył m.in. biskup Tadeusz Bronakowski z diecezji łomżyńskiej oraz Stefan Krajewski, Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi. – Cisza tam, gdzie jeszcze wczoraj słychać było śmiech, głos, rozmowę, kroki. Nie jesteśmy gotowi na taką stratę. Nikt z nas nigdy nie jest, ale kościół w takich chwilach ma jedno słowo, słowo nadziei – mówił ksiądz.

Jak mówił ksiądz proboszcz, śp. Irena Rupińska dzieciństwo spędziła w Grodzisku-Wsi, razem ze swoim bratem i rodzicami. W 1989 roku wzięła ślub. – Oboje pracowali na gospodarstwie. Tam w Grodzisku wkrótce na świat przyszły dwie córki. Gdy dziewczynki były w wieku szkolnym Irenka wraz z mężem przeprowadzili się do Szumowa. Pierwszy rok mieszkali w przyczepie. Później wynajęli dom i sprowadzili do niego dzieci. Przekonani, że właśnie tu jest ich miejsce. Powoli, przy żwirze, zmieniając puste pola w małe szumowskie Mazury. Tutaj urodziła się ich kolejna córka. W 2004 zbudowali własny dom – opowiadał proboszcz.

Irenka była człowiekiem dla którego dobroć i bliskość było czymś naturalnym. Ludzie do niej lgnęli, bo potrafiła słuchać, wspierać, żartować, rozładowywać napięcia. Miała w sobie tę niezwykłą cechę, którą dzisiaj nazwiemy “obecnością”. Ona po prostu była dla rodziny, dla sąsiadów, dla przyjaciół. Jej życzliwość nie była na pokaz. Wystarczyło wejść do domu, by czuć się u niej jak u siebie. Była duszą towarzystwa. Zawsze pogodna, serdeczna, niosąca w sobie wewnętrzne światło – mówił podczas kazania ks. Sławomir Grodecki, proboszcz. – Żaden człowiek o dobrym sercu nie żyje dla siebie. Irenka była tego najlepszym przykładem. A obok niej mały Boguś. Dziecko, którego imię dziś wypowiadamy ze ściśniętym gardłem. Dziecko niewinne, delikatne, z tym jasnym niebieskim szerokim spojrzeniem i uśmiechem, które tak wiele mówiło, choć nie potrzebowało słów. Wprowadzał radość, energię. Wszędzie było go pełno. Dla bliskich był skarbem.

Dziś na terenie gminy Szumowo obowiązuje żałoba. Flagi przed budynkiem Urzędu Gminy Szumowo oraz budynkami jednostek organizacyjnych gminy zostały opuszczone do połowy masztu albo przewiązane kirem. Odwołane są wszystkie imprezy organizowane przez gminę.

Do tragicznego pożaru doszło w sobotni wieczór, 22 listopada. Irena Rupińska to jedna z najbogatszych kobiet w Polsce. Jej majątek wyceniano na ponad pół miliarda złotych. Według ustaleń śledczych kobieta i jej 2-letni wnuczek spali na piętrze, gdy zapalił się nawilżacz powietrza. Mąż i syn Rupińskiej próbowali dostać się do środka, by ratować rodzinę. Mimo dramatycznej walki o życie Ireny nie udało się uratować. Dwulatek trafił do szpitala, gdzie zmarł.

– To nie była milionerka z listy Forbesa, tylko swojska babka. Nasza Irenka. Potrafiła wpaść do nas na jabłka, pośmiała się, pomagała każdemu – opowiada jej dalsza sąsiadka. – Wpadła do nas roześmiana, podwiózł ją pracownik, małym traktorkiem, a ona przyjechała na przyczepce, na kupce trawy. Kiedyś zapytaliśmy o kruszywo, chcieliśmy kupić – wracamy do domu, a na podwórku już cała wywrotka! Taka była – mówią mieszkańcy z płaczem. Nikt nie mówił tu do niej inaczej niż po imieniu. I to była Irenka, nie Irena.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

NFL11 hours ago

To było zaledwie 3 dni temu 🙁

NFL11 hours ago

A “Lewy” nawet nie wszedł na boisko❗ ➡

NFL11 hours ago

Decyzja młodej gwiazdy światowej siatkówki wywołała burzę ➡

NFL11 hours ago

Radosław Sikorski zareagował na kontrowersyjne słowa Elona Muska dotyczące Unii Europejskiej. Jego wpis wywołał burzę w mediach.

NFL11 hours ago

Małgorzata Ostrowska opublikowała poruszający wpis o swoim zmarłym mężu, Jacku Gulczyńskim, wybitnym artyście z Poznania. Jego prace wciąż można podziwiać.

NFL11 hours ago

Oczy wszystkich zwrócone były na córkę Nawrockiego. Znowu skradła show Czytaj więcej:

NFL11 hours ago

Nawrocki wparował do studia. Zostawili włączony mikrofon. Wszystko poszło w eter Czytaj więcej: https://goracetematy.pl/nawrocki-wparowal-do-studia-zostawili-wlaczony-mikrofon-wszystko-poszlo-w-eter-wk-swkt-061225?fbclid=IwY2xjawOhal9leHRuA2FlbQIxMQBzcnRjBmFwcF9pZAwzNTA2ODU1MzE3MjgAAR7sx_9Lsv6IuEEuPGpteNXZTTAEIXX6vJS631E__AJbniG8ibOmVsLwbwFHoQ_aem_VXFfGxxER9vqh3ixZ-Pqnw

NFL12 hours ago

Tajemnicze spotkanie w Abu Zabi wywołało falę spekulacji. Co kryje się za kulisami rozmów niemieckich i rosyjskich polityków?

NFL12 hours ago

Donald Trump staje przed wyzwaniem, gdyż niektórzy działacze ruchu MAGA zaczynają się od niego odwracać. Co to oznacza dla jego przyszłości?

NFL12 hours ago

Zaginięcie Marka M. w Krapkowicach miało makabryczny finał. Śledczy odkryli przerażające szczegóły zbrodni, które wstrząsnęły lokalną społecznością.

NFL12 hours ago

Spacer po Warszawie zamienił się w dramatyczne chwile dla rodziny. 43-latek upadł na chodnik, a jego dzieci były świadkami przerażającej sytuacji.

NFL12 hours ago

Tę decyzję podjęli wspólnie… ___

Copyright © 2025 USAlery