NFL
Karol Nawrocki w Pradze przedstawił wizję przyszłości UE, podkreślając potrzebę zmian w polityce unijnej. Co dokładnie zaproponował?
Karol Nawrocki w przemówieniu wygłoszonym w czeskiej Pradze rozprawiał o roli Unii Europejskiej, jej docelowym kształcie i wojnie w Ukrainie. Według deklaracji prezydenta, która padła podczas wystąpienia wygłoszonego w języku angielskim na Uniwersytecie Karola, Polska opowiada się za pięcioma filarami nowelizacji polityki unijnej.
Karol Nawrocki
Karol Nawrocki Foto: Radio Wnet / YouTube
Po pierwsze: ponad wszystko utrzymać regułę jednomyślności w obecnych obszarach decyzyjnych. Po drugie: po jednym komisarzu dla każdego państwa członkowskiego. Po trzecie: znieść stanowisko Przewodniczącego Rady Europejskiej, czyli obecnie Antonio Costy. Według Karola Nawrockiego przewodniczącym powinien być jeden z krajowych przywódców tak, by funkcja była bezpośrednio związana z jedną ze stolic. Po czwarte: tak kształtować system głosowania w UE, by znieść przewagę większych państw. Po piąte: wykorzenić “presję ideologiczną”.
W kontekście geopolityki i polityki bezpieczeństwa Nawrocki podniósł, że koniecznym jest, by administracja Unii Europejskiej nie podejmowała rywalizacji ze strukturą NATO.
W tych pięciu punktach i dodatkowym kontekście geopolitycznym wyrażonym w “konkurencji” z NATO Karol Nawrocki wyraził swoją wizję Unii Europejskiej. W kontekście Ukrainy ocenił, że to właśnie polityka UE doprowadziła do “zadłużenia, niekontrolowanej migracji, kryzysów energetycznych, brexitu” i wystawiła centralny region kontynentu (Polskę, Czechy) na “finansowany przez długie lata przez rdzeń UE imperializm rosyjski”. — Zmiana jest koniecznością — wyrokował.
Jestem zwolennikiem Polski w UE, uważam jednak, że chociażby kwestie ustrojowe, wymiaru sprawiedliwości czy bezpieczeństwa są zarezerwowane wyłącznie dla polskiej konstytucji, polskiego prezydenta i polskiego rządu — puentował, zapraszając do tak rozumianej polityki zgromadzonych na auli Uniwersytetu Karola.