Connect with us

NFL

Kradzież lexusa Donalda Tuska. Dotarliśmy do nowych informacji. Wpadli na taki trop

Published

on

Szukaj w serwisie…
Szukaj

Wydarzenia
Polska
Trójmiasto
Kradzież lexusa Tuska. Dotarliśmy do nowych informacji. Mają taki trop
Kradzież lexusa Donalda Tuska. Dotarliśmy do nowych informacji. Wpadli na taki trop
Maja Fenrych

Maja Fenrych
Dziennikarka działu Wydarzenia Fakt

Data utworzenia: 8 listopada 2025, 10:28.
Udostępnij
W nocy z 9 na 10 września sprzed domu premiera w Sopocie skradziono jego rodzinny samochód. Auto zniknęło, mimo że terenu całą dobę pilnuje Służba Ochrony Państwa. Lexusa odnaleziono, a potem gruchnęła wieść o zatrzymanym podejrzanym o kradzież. Teraz “Fakt” dotarł do nowych informacji. Wpadła kolejna osoba, to niejaki 43-letni Stefan N., a śledczy podkreślają, że zatrzymań może być więcej. — Śledztwo ma charakter rozwojowy, niewykluczone są kolejne zatrzymania — zdradził “Faktowi” prok. Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Lexus Donalda Tuska został skradziony we wrześniu. Auto odzyskano i zatrzymano podejrzanego o tę kradzież. Teraz śledczy z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku zdradzili nowe fakty. 4
Zobacz zdjęcia
Lexus Donalda Tuska został skradziony we wrześniu. Auto odzyskano i zatrzymano podejrzanego o tę kradzież. Teraz śledczy z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku zdradzili nowe fakty. Foto: Materiały redakcyjne

Trudno uwierzyć, że coś takiego się wydarzyło, a jednak. Sprzed domu premiera w Sopocie skradziono jego rodzinny samochód. Lexus RX 450h był zaparkowany w miejscu, które 24 godz. na dobę jest pilnowane przez funkcjonariuszy Służby Ochrony Państwa. Zniknął w nocy z wtorku na środę, z 9 na 10 września.

Policja znalazła to auto kilka godzin później. “Fakt” ustalił, że było zaparkowane ok. 20 km od domu szefa rządu, przy ul. Jaśminowy Stok w Gdańsku Kokoszkach. Natomiast w sobotę, 13 września, gruchnęła wieść, że policja zatrzymała podejrzanego o tę kradzież.

Dzięki zaangażowaniu i intensywnej pracy operacyjnej policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku policjanci zatrzymali 41-letniego mieszkańca Sopotu podejrzewanego o kradzież samochodu marki Lexus należącego do członka rodziny Prezesa Rady Ministrów. Mężczyzna został zatrzymany o godzinie 6.00 na lotnisku w Gdańsku, tuż przed wylotem do Bułgarii. Zaskoczony przez funkcjonariuszy nie stawiał oporu — przekazał wtedy “Faktowi” mł. asp. Piotr Pawłowski z pomorskiej policji.

Mężczyzna usłyszał zarzuty i został aresztowany. Łukaszowi W. grozi 10 lat w celi. Teraz “Fakt” dotarł do nowych informacji. Okazuje się, że ten 41-latek nie jest jedynym podejrzanym w tej sprawie. Wpadła kolejna osoba. To niejaki Stefan N. (43 l.).

Odpowiadając na Pani zapytanie dotyczące śledztwa prowadzonego pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Sopocie w sprawie kradzieży z włamaniem samochodu marki Lexus informuję, że 25 października funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku zatrzymali kolejną osobę podejrzaną o udział w tym przestępstwie

— przekazał “Faktowi” prok. Mariusz Duszyński, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Mężczyzna już usłyszał zarzuty i został aresztowany na trzy miesiące.

Przeczytaj także: Kradzież lexusa Tuska. Były policjant zdradza triki złodziei. Zdradził, co mogło się wydarzyć

Zatrzymany to Stefan N. (lat 43, obywatel polski). Stefan N. został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Sopocie, gdzie prokurator przedstawił mu zarzut popełnienia przestępstwa kradzieży z włamaniem. W celu zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania przygotowawczego, m.in. z uwagi na uzasadnioną obawę, że podejrzany może nakłaniać inne osoby do składania fałszywych zeznań lub wyjaśnień albo w inny bezprawny sposób utrudniać postępowanie prokurator skierował do Sądu Rejonowego w Sopocie wniosek o zastosowanie wobec Stefana N. środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy

— mówi nam pan rzecznik.

Prok. Mariusz Duszyński dodał, że 26 października sąd przychylił się do wniosku prokuratora, i aresztował podejrzanego.

Stefan N. jest drugim podejrzanym zatrzymanym w tej sprawie. Wcześniej w toku funkcjonariusze z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku zatrzymali Łukasza W. (lat 40, obywatela polskiego). Łukasz W. w dniu 13 września został doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Sopocie, gdzie prokurator przedstawił mu zarzut popełnia przestępstwa kradzieży z włamaniem samochodu marki Lexus oraz przestępstwa użycia tablic rejestracyjnych nieprzypisanych do pojazdu, na którym je umieszczono. Przesłuchany w charakterze podejrzanego Łukasz W. nie przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów i skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień. 14 września Sąd Rejonowy w Sopocie, na wniosek prokuratora, zastosował wobec Łukasza W. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Podejrzany przebywa w areszcie — podkreśla w rozmowie z “Faktem” rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku

To nie wszystko. Śledczy podkreślają, że zatrzymań może być więcej.

Śledztwo pozostaje w toku i ma charakter rozwojowy, niewykluczone są kolejne zatrzymania

— mówi “Faktowi” prok. Mariusz Duszyński.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

NFL28 minutes ago

Agnieszka Chylińska zwróciła się do fanów z dramatyczna prośbą.

NFL31 minutes ago

Jego żona i syn popełnili samobójstwo. Historia Bohdana Smolenia rozrywa serce

NFL42 minutes ago

Przemysław Babiarz jest ekspertem od sportów zimowych, ale nie pojedzie na zbliżające się igrzyska. Co stoi za tą zaskakującą decyzją?

NFL44 minutes ago

Gdy się poznali, nikt nie dawał im szans. Ona – studentka, on – gwiazdor. Dziś, po 18 latach razem, zdradzają nieznane kulisy swojego małżeństwa. ______

NFL47 minutes ago

Dziennikarz TV Republika zbulwersowany brakiem nagrody Grand Press. “To żart”

NFL49 minutes ago

Amanda Berry zniknęła 21 kwietnia 2003 roku, dzień przed swoimi 17. urodzinami. Dziewczyna pracowała w jednej z restauracji, skąd zadzwoniła do siostry około godziny 20, informując ją, że za niedługo będzie w domu. Nigdy do niego nie dotarła. Na początku policja i FBI myśleli, że dziewczyna uciekła i nie traktowali jej zniknięcia zbyt poważnie. Matka Amandy otrzymała również telefon z nieznanego numeru. – Mam Amandę. Nic jej nie będzie i wróci do domu za kilka dni – usłyszała w słuchawce. Amanda jednak nie wróciła do domu ani po kilku dniach, ani po kilku miesiącach. Więcej w komentarzu 👇👇👇

NFL53 minutes ago

Syn Jacka Kurskiego z zarzutami. Grozi mu do 12 lat

NFL56 minutes ago

Wiadomo, co sprawiło tak nagłą zmianę nastawienia ➡

NFL59 minutes ago

🎙 Mackenzie Boyd-Clowes odniósł się do słów, które rozwścieczyły polskich kibiców ➡

NFL1 hour ago

Gratulacje❗😊 ➡

NFL1 hour ago

Karol Strasburger pierwszy raz od długiego czasu zdobył się na bardzo prywatne wyznanie.

NFL1 hour ago

Kinga Rusin usłyszała smutną diagnozę- wygląda na to, że Święta spędzi nieco inaczej niż planowała.

Copyright © 2025 USAlery