Premier zaskoczył słuchaczy osobistym wyznaniem

Donald Tusk w najnowszym odcinku podcastu „WojewódzkiKędzierski” niespodziewanie otworzył się na temat życia rodzinnego. Premier zdradził, że wkrótce obchodzi 50. rocznicę ślubu, mówił też o dzieciach, wnukach i szczęściu, jakie daje mu rodzina.

W najnowszym odcinku podcastu „WojewódzkiKędzierski” premier Donald Tusk zaskoczył słuchaczy bardzo osobistym wyznaniem. Choć rozmowa początkowo koncentrowała się na polityce i podsumowaniu dwóch lat rządów koalicji, premier niespodziewanie otworzył się na temat życia prywatnego. Zdradził, że za dwa lata i kawałek będzie świętował 50. rocznicę ślubu z Małgorzatą Tusk. W rozmowie nie zabrakło również odniesień do dzieci, wnuków oraz przemyśleń o szczęściu i bilansie życia.

Premier Donald Tusk był gościem Kuby Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego w ich popularnym podcaście „WojewódzkiKędzierski”, produkowanym przez Onet. Choć głównym tematem rozmowy była polityka oraz bilans dwóch lat rządów obecnej koalicji, rozmowa zyskała nieoczekiwanie bardzo osobisty ton.

W trakcie nagrania Donald Tusk opowiedział nie tylko o sprawach państwowych, ale również o swoim życiu prywatnym. Słuchacze mogli usłyszeć zupełnie inne oblicze premiera – pełne ciepła, refleksji i wdzięczności za życie, które prowadzi.

Premier otwarcie o rodzinie i 50. rocznicy ślubu
W pewnym momencie Donald Tusk niespodziewanie odniósł się do swojego życia rodzinnego. Wyjawił, że już wkrótce będzie obchodził wyjątkowy jubileusz:

„Kolega Wojewódzki nie uwierzy: ja będę miał niedługo, za dwa lata i kawałek, 50. rocznicę ślubu.”

Słowa te padły w kontekście pytania o tzw. happy end w życiu politycznym. Premier przyznał, że nie szuka już zakończenia pełnego fajerwerków – bo jego szczęście już się realizuje, właśnie dzięki rodzinie.