NFL
Posłanka PiS Anita Czerwińska nie wytrzymała. — Przekonał mnie pan. Będę głosować za każdym projektem, który wyprowadzi was jak najszybciej — odpowiedziała
Mam nowo wybudowany dom, filtry węglowe stosuję, żeby smród nie dostawał się do domu, żebym mógł w godnych warunkach żyć — opowiadał na sejmowej komisji nadzwyczajnej ds. ochrony zwierząt mieszkaniec Pyrzan, który w bliskim sąsiedztwie ma fermę norek. Gdy przedstawiciel branży futrzarskiej stwierdził, że rozwiązaniem jest przeprowadzka, posłanka PiS Anita Czerwińska nie wytrzymała. — Przekonał mnie pan. Będę głosować za każdym projektem, który wyprowadzi was jak najszybciej — odpowiedziała. Ostatecznie komisja sejmowa poparła projekt zakazu hodowli zwierząt na futro.
Anita Czerwińska z PiS zareagowała na słowa przedstawiciela branży futrzarskiej.
Anita Czerwińska z PiS zareagowała na słowa przedstawiciela branży futrzarskiej. Foto: Paweł Supernak / PAP
— Zapach od czerwca do września nie pozwala usiąść na tarasie, nie pozwala zaprosić gości i nie pozwala zaprosić znajomych. Nie siądziemy na podwórku jak ludzie, nie wypijemy kawy na tarasie przed domem — przekonywał mężczyzna, który mieszka obok fermy norek. Nagranie zostało udostępnione przez Martę Korzeniak ze Stowarzyszenia Otwarte Klatki.
Jeden z przedstawicieli branży zareagował na opowieść mieszkańca Pyrzan, sugerując mu, że może się przeprowadzić, jeśli przeszkadza mu ferma futrzarska. Posłanka PiS stwierdziła, że dzięki tym słowom “nawet jeśli miała jakieś wątpliwości, to przestała je mieć”.
Przed chwilą mieszkaniec opowiadał tak naprawdę o tragedii, bo wszyscy słyszeliśmy, że nie da się żyć w takich warunkach. Kiedy opowiadał szczegóły swojego dramatu, pan z branży powiedział mu, żeby się przeprowadził. Państwo może tego nie słyszeli, bo pan nie miał włączonego mikrofonu. Chciałam panu bardzo podziękować. Przekonał mnie pan. Będę głosować za każdym projektem, który wyprowadzi was jak najszybciej — zareagowała Anita Czerwińska.
Przed chwilą mieszkaniec opowiadał tak naprawdę o tragedii, bo wszyscy słyszeliśmy, że nie da się żyć w takich warunkach. Kiedy opowiadał szczegóły swojego dramatu, pan z branży powiedział mu, żeby się przeprowadził. Państwo może tego nie słyszeli, bo pan nie miał włączonego mikrofonu. Chciałam panu bardzo podziękować. Przekonał mnie pan. Będę głosować za każdym projektem, który wyprowadzi was jak najszybciej — zareagowała Anita Czerwińska.
Sejmowa komisja przegłosowała na posiedzeniu 14 października poparcie dla projektu ustawy zakazującej hodowli zwierząt na futro. Za zagłosowało 8 osób, 1 była przeciwko, 4 wstrzymały się od głosu. Projekt trafił do drugiego czytania.