NFL
🟥 Nie tylko sport! Były zawodnik zbudował gastronomiczne imperium 🍽 ➡️
Lukas Podolski należy do grona sportowców, którzy są multimilionerami. Były reprezentant Niemiec gigantycznej fortuny dorobił się nie tylko na piłce, ale też na biznesach. Ostatnio media rozpisywały się, że “Poldi” został drugim największym udziałowcem Górnika Zabrze. Oto biznesowe imperium piłkarza.
Lukas Podolski miał zaledwie dwa lata, gdy wraz z rodzicami przeniósł się z Polski do Niemiec. Gdy został piłkarzem, marzył o grze w biało-czerwonych barwach, ale ostatecznie trafił do niemieckiej reprezentacji i to z nią w 2014 r. sięgnął po złoty medal mistrzostw świata. Zawsze jednak podkreślał przywiązanie do kraju, w którym się urodził. “Mam polskie serce i tak już pozostanie” — mówił dziennikarzom.
W Niemczech “Poldi” występował w 1. FC Koeln i w Bayernie Monachium. Potem grał też w innych krajach — bronił barw: Arsenalu, Interu Mediolan, Galatasaray, Vissel Kobe i Antalyasporu. Przez lata zapowiadał, że końcówkę kariery będzie chciał spędzić w Górniku Zabrze i słowa dotrzymał, choć wielu w to nie wierzyło. Do klubu dołączył w 2021 r.
Dziś “Poldi” ma 40 lat i nadal jest czynnym zawodnikiem, choć to prawdopodobnie jego ostatni sezon. Nie gra już zbyt dużo, ale angażuje się w rozwój Górnika na innych polach. Kilka dni temu okazało się, że jego spółka LP Holding GmbH nabyła od Allianz Polska Services Sp. z o.o. 104611 akcji imiennych Górnik Zabrze SA, co stanowi blisko 8,3 proc. akcji w kapitale zakładowym klubu.
Jak wiecie, dla mnie liczą się czyny, a nie słowa, dlatego przejąłem od Allianz 8,3 proc. akcji Górnika. Jestem teraz drugim największym udziałowcem. Chciałbym, żeby to był początek czegoś naprawdę dobrego dla klubu i dla kibiców. Proces prywatyzacji trwa — walczymy dalej!” — przekazał w mediach społecznościowych.
Lukas Podolski przez lata kariery piłkarskiej dorobił się milionów. Jeden z serwisów informował kiedyś, że w Arsenalu miał zarabiać 100 tys. funtów tygodniowo. Bywały też niezwykle lukratywne oferty, które odrzucał.
“Mogłem wyjechać do Chin i zarabiać 50 mln rocznie. Mój doradca spotkał się z różnymi klubami. Byli szaleni i chcieli ze mną podpisać kontrakt, gdy zaczął się szum. Powiedziałem tylko: co mam tam robić? Chcę żyć i nie gonić za wszystkim” — opowiadał dwa lata temu w “1. FC Koeln — Der Podcast”.
Na początku 2024 r. “The Sun” oszacował majątek Lukasa Podolskiego na 177,5 mln funtów (według ówczesnego kursu 893 mln zł). “Część tych pieniędzy to oczywiście dochody stricte z kontraktów piłkarskich, jednak kwota jest tak duża, że można mieć pewność, że Łukasz pieniądze potrafi mnożyć. Co ważne, te biznesy są różne, jednak w głównej mierze oparte na kliencie indywidualnym […]” — mówił w kwietniu ub.r. w wywiadzie dla Przeglądu Sportowego Onet PR-owiec i kibic Górnika Daniel Muc.
Lukas Podolski ma imponujące imperium biznesowe. Gwiazdor jest m.in. właścicielem sieci kebabów Mangal Doener. Z profilu na Instagramie możemy się dowiedzieć, że w Niemczech ma obecnie 48 lokali, do tego jeden w Polsce i jeden w Holandii. Wkrótce otwarte zostaną kolejne.
Od kilku lat “Poldi” jest również współwłaścicielem kilku lodziarni Ice Cream United w Niemczech. Jedna została otwarta także w japońskim Kobe. Piłkarz ma też markę odzieżową Strassenkicker oraz kompleks sportowy w Kolonii.