NFL
👏 Dzięki wyrównaniu życiówki zaliczył awans w klasyfikacji generalnej cyklu ➡️
Kacper Tomasiak w niedzielnym konkursie Pucharu Świata do samego końca walczył w Engelbergu o podium. Był ostatecznie piąty. To niejedyne dobre wieści, bo Polak, dzięki wyrównaniu życiówki zaliczył awans w klasyfikacji generalnej cyklu. Jest obecnie 13 i do pierwszej dziesiątki traci niecałe 100 pkt. Pozostali Biało-Czerwoni daleko
Za nami drugi konkurs Pucharu Świata w Engelbergu. Najlepszym z Polaków był Kacper Tomasiak, który do samego końca bił się o pierwsze w karierze podium w tej rangi zawodach. Ostatecznie Polak zajął piątą lokatę.
Przed niedzielną rywalizacją najwyżej sklasyfikowanym Polakiem także był Tomasiak. Zajmował bardzo dobre 16. miejsce (157 pkt). Obecnie jest 13. i ma 202 pkt. Do 10. Stephana Embachera brakuje mu dokładnie 95 “oczek”. Stoch, który był 23. utrzymał swoje miejsce (110 pkt).
Tomasiak i długo, długo nikt
Natomiast Żyła utrzymał 25. lokatę, mimo że nie zdołał w niedzielę awansować do drugiej serii. Nadal ma 96 pkt. Podobny los spotkał Kubackiego. Doświadczony skoczek ma wciąż 31 pkt i spadł z 35. na 36. miejsce.
Kot w niedzielę był 27. To pozwoliło mu wyprzedzić Roka Oblaka, lecz spadł z 36. na 37. miejsce (28 pkt). Natomiast Wąsek, bo dobrym występie w Engelbergu (13. miejsce) przeskoczył Kota i Kubackiego. Jest obecnie 33. (43 pkt).
Engelberg był ostatnim przystankiem przed Turniejem Czterech Skoczni. Pierwszy konkurs w Oberstdorfie już w poniedziałek 29 grudnia o godz. 16.30. Dzień wcześniej o tej samej porze odbędą się kwalifikacje. Relacje z tych wydarzeń będzie można śledzić na stronie Przeglądu Sportowego Onet.